Winston Churchill jest znany z wielu rzeczy: jego dowcipnych powrotów, porywających przemówień i prowadzenia Wielkiej Brytanii przez II wojnę światową. Ale jest również znany jako człowiek, który naprawdę lubił pić, tak bardzo, że wśród historyków trwa debata na temat tego, czy był alkoholikiem.
Zaczął swoje poranki od „codziennego płukania whisky” i kontynuował picie przez cały dzień, jego ulubioną jest Johnny Walker Red Label. Podczas lunchu często lubił butelkę szampana, najlepiej Pol Roger podawany w określonej temperaturze. Wieczory spędził przy dobrej brandy. Jego zdolność do picia alkoholu była tak bezdenna, że kiedy odwiedzał Biały Dom, tamtejsi pracownicy określali to mianem „Godziny Winstona”, ponieważ jego nawyki związane z piciem sprawiły, że Roosevelt przestał działać przez kilka dni. Jak sam Churchill powiedział kiedyś: „Wydobywałem więcej alkoholu niż alkohol mnie wydobywał”.
Być może nie jest więc zaskoczeniem, że Churchill dostał notatkę od lekarza, która pozwoliłaby mu pić alkohol podczas prohibicji, aby mógł nadal pić alkohol podczas swoich wizyt w Ameryce.
Notatka z 1932 roku, udostępniona przez użytkownika Twittera Meredith Frost, jest dość zabawnie sformułowana:
„Ma to poświadczyć, że rekonwalescencja po wypadku Hon. Winstona Churchilla wymaga użycia napojów alkoholowych, szczególnie w porze posiłków. Ilość jest z natury nieokreślona, ale minimalne wymagania wynoszą 250 centymetrów sześciennych” - czytamy.
Winston Churchill dostaje notkę od lekarza, by pić „nieograniczony” alkohol w prohibicji Ameryka (1932) https://t.co/oku749CA16 pic.twitter.com/LCbgrjE9Zr
- Meredith Frost (@MeredithFrost) 6 grudnia 2018 r
Jeszcze lepiej, kryje się za tym historia.
Według biografii Martina Gilberta, Winston Churchill: The Wilderness Years , Churchill był w Nowym Jorku w grudniu 1931 roku i spóźniał się na kolację z finansistą Bernardem Baruchem na Upper East Side. Kiedy wysiadł z taksówki, spróbował pośpieszyć przez ulicę i ostatecznie został potrącony przez samochód jadący 35 mil na godzinę. Jego fatalną wadą było to, że zapomniał pamiętać, że ruch uliczny w USA zmienia się inaczej niż w Anglii.
„W Anglii często przecinamy drogi, wzdłuż których porusza się szybki ruch w obu kierunkach”, powiedział później Churchill w artykule dla Daily Mail . „Nie myślałem, że zadanie, które teraz sobie wyznaczyłem, jest trudne lub pochopne. Ale w tym momencie nawyk zagrał mi śmiertelnie sztuczkę. Niezwłocznie wyszedłem z taksówki gdzieś na środku drogi i kazałem kierowcy czekać instynktownie zwróciłem oczy w lewo. Około 200 jardów dalej znajdowały się żółte reflektory nadjeżdżającego samochodu. Myślałem, że mam tylko czas, aby przejść przez jezdnię, zanim ona przyjechała, i zacząłem to robić w drodze - całkowicie nieuzasadnionej - że moje tylko niebezpieczeństwa były z lewej strony. ”
Został przewieziony do szpitala Lenox Hill, gdzie leczył go z powodu złamanego nosa, złamanych żeber i rany na głowie. W przypadku braku alkoholu poprosił estetyka o „chloroform lub coś takiego”. Chociaż był poważnie chory, nie stracił poczucia humoru. „Tym razem prawie mnie dopadli, Thompson” - powiedział swojemu detektywowi.
Przez cały styczeń wziął wolne, by wyzdrowieć na Bahamach, gdzie wyzdrowiał „drogą morską, opalaniem, masażami i innymi pomocami”.
W lutym wrócił do Ameryki, aby kontynuować serię wykładów, którą musiał odwołać z powodu wypadku, ale tym razem przyszedł przygotowany z notatką lekarza, która umożliwi mu otrzymanie preferowanego leku, kiedy tylko zechce. Najwyraźniej przedtem jego strategią obchodzenia prohibicji było przemycanie brandy w kamiennych butelkach z gorącą wodą. Co za legenda.
Aby uzyskać kolejną wirusową notatkę z jednego z wielkich luminariów w historii, zapoznaj się z radą Alberta Einsteina dla kuriera, jak prowadzić szczęśliwe życie.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.