„W tym nowym świecie, w którym żyjemy, nie możemy się odizolować” - powiedział Obama do 70 000 tłumów w Berlinie. „Nie możemy się schować za ścianą”.
Prawdopodobnie mówił o murze berlińskim - w końcu stał zaledwie kilka stóp od niegdyś groźnej betonowej bariery dzielącej miasto - ale prawdopodobnie było to również niezbyt subtelne dźgnięcie jego następcy prezydenckiego, faceta z ostentacyjnym uściskiem dłoni, który upiera się, że chce zbudować „duży, piękny mur” na granicy USA i Meksyku.
Prawdopodobnie nie jest też przypadkiem, że komentarze Obamy pojawiły się podczas pierwszej wizyty Trumpa w Watykanie, aby spotkać człowieka, który niegdyś kpił z jego ambicji związanych z murem. „Osoba, która myśli tylko o budowaniu ścian, gdziekolwiek się znajdują, a nie budowaniu mostów, nie jest chrześcijaninem” - zauważył papież Franciszek w zeszłym roku. Trump odpowiedział, nazywając Franciszka „haniebnym”, a dyrektor kampanii społecznościowej napisał na Twitterze: „Niesamowite komentarze papieża - biorąc pod uwagę, że Watykan jest w 100% otoczony masywnymi murami”.
Po tych wszystkich politycznych rozmowach na temat murów oraz tam, gdzie powinny i nie powinny istnieć, zastanawiamy się: dlaczego w ogóle jest mur wokół Watykanu? Kogo dokładnie starają się unikać? A może pozostać? Czytaj dalej, aby poznać odpowiedź.
„Trochę dodatkowej ochrony”
Odpowiedź jest dokładnie taka, jakiej się spodziewałeś. Mury Watykanu zostały zbudowane, aby powstrzymywać piratów. (Czekaj, nie tego się spodziewałeś? Dziwne.)
W IX wieku piraci Saracen plądrowali większość południowych Włoch. Kiedy zwolnili św. Piotra w 846 r., Papież Leon IV zdecydował, że potrzebuje trochę dodatkowej ochrony. 39-metrowy mur został zbudowany wokół miasta Leonine, obszaru obejmującego obecne terytorium Watykanu.
„Stopniowo zagrożenie muzułmańskie ustąpiło i w murach otwarto wiele bram” - mówi Thomas Noble, ekspert historii papieskiej na Uniwersytecie Notre Dame. Ale potem przyszedł XVI wiek i nowy papież, Pius IV, który ogłosił: „Nie! Zamknijcie się, chłopcy”. (Parafrazujemy.) „Problem w późniejszych czasach polegał na tym, że przemoc polityczna w Rzymie czasami zagrażała papiestwu” - mówi Noble. Tym razem nie byli to piraci, ale rzymscy cesarze próbujący podjąć walkę (a może ukraść trochę słodkiej sztuki kościoła).
„Znak władzy papieskiej”
Mury Watykanu pozostały, nawet gdy zniknęły groźby, ponieważ nie zawsze chodzi o powstrzymywanie złych facetów. Starożytne mury wyglądają fajnie. „Pamiętajcie, że wielcy renesansowi papieże starali się przywrócić Rzym i obszar Watykanu chwałą cywilizowanego świata” - mówi Diane Apostolos-Cappadona, profesor studiów katolickich w Georgetown. Kościół Bazyliki Świętego Piotra został zbudowany jako „największy kościół w chrześcijaństwie i centrum pielgrzymek w Europie”, mówi. Otoczeniem tego wszystkiego ścianą był „znak władzy papieskiej”.
Ale to moc symboliczna bardziej niż opresyjna siła „trzymaj się z daleka”. „Budowanie ścian, czy to w Chinach, na północy Wielkiej Brytanii, czy gdziekolwiek indziej, zawsze było deklaracjami politycznymi”, mówi Noble. „Nigdy nie stanowiły skutecznych barier”.
Mury Watykanu nie są skuteczne. Trudniej jest przejść przez ochronę lotniska w JFK, niż dostać się do Watykanu. Gdy przejdziesz przez wykrywacze metalu, cóż, to wszystko. Jeśli chodzi o identyfikację, to nie zajmuje wiele. Ken Pennington, profesor historii średniowiecza na katolickim uniwersytecie w Waszyngtonie, często odwiedza Watykan i mówi, że jedynym dokumentem, którego kiedykolwiek potrzebował, jest jego watykańska karta biblioteczna. „To prawda” - śmieje się. „Mam kartę biblioteczną; podróżuję”.
Jak utknąć w Watykanie
Obama mógł mieć rację, że nie możemy „schować się za ścianą”. Ale w Watykanie nie ma niebezpieczeństwa. Jedynym sposobem na ukrycie się jest to, że osoba, która próbuje cię znaleźć, nie wie, gdzie jest wejście, i ma w sobie dużo metalowych płyt i nie ma karty bibliotecznej.