Nic dziwnego, że technologia jest coraz bardziej integralną częścią życia przeciętnego człowieka: prawie 77 procent amerykańskiej populacji ma teraz smartfona, liczba ta wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich siedmiu lat. W rzeczywistości badania sugerują, że przeciętny Amerykanin spędza teraz oszałamiające 8, 5 godziny przed ekranami każdego dnia. Złe wiadomości? Nasze ciała ponoszą ciężar niszczącego efektu tego związku.
Chociaż niezliczone godziny, które straciliśmy na kocie filmy i kliknięcia, są wystarczająco złe, potencjał bólu szyi i pleców związany z używaniem ekranu jest poważniejszym problemem, niż wielu z nas zdaje sobie sprawę. Nazwany przez lekarzy „Tech Neck”, pochylenie szyi w dół, które często przyjmujemy, patrząc na nasze telefony, telewizory i komputery, może mieć poważne konsekwencje dla naszych rdzeni kręgowych. Co gorsza, jeśli spędzasz sporą część dnia na pisaniu wiadomości, pracy przy komputerze lub oglądaniu telewizji, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jesteś już na dobrej drodze do rozwoju tego stanu.
Na szczęście, porzucenie naszych urządzeń na dobre, wciąż istnieją sposoby na walkę z tą dolegliwością z czasów cyfrowej. „Najważniejszą rzeczą, którą musisz zrobić, aby zwalczyć szyję, to przestać patrzeć w dół, podnosząc urządzenie tak, aby było przed twarzą, a nie pod nią” - mówi dr Nicholas Riccio, DC, kręgarz na Manhattanie z Chiropractic Group w Nowym Jorku. Dobrym sposobem na ćwiczenie odpowiedniej postawy jest praca nad patrzeniem oczami zamiast całej głowy. „Jeśli masz na sobie długi kolczyk, chciałbyś, aby uderzał w środkową część ramienia”, wyjaśnia dr Riccio.
Chociaż drobne bóle szyi, które towarzyszą naszemu uzależnieniu cyfrowemu, są wystarczająco poważne, dr Riccio mówi, że z czasem mogą powodować poważniejsze kłopoty. „Na każdy centymetr głowy przed szyją wywiera on nacisk na kręgosłup o 10 funtów” - wyjaśnia. To z kolei spłaszcza krzywe szyjne i piersiowe w ludzkim kręgosłupie, powodując nie tylko ból szyi, ale także ból pleców. „Mięśnie ciągną za kości, a kości są ciągnięte. Im bardziej się ciągną, tym bardziej się zmieniają, aby dostosować się do nowego nacisku”.
Jak więc stwierdzić, czy twoje nawyki technologiczne to tylko ból szyi lub coś więcej? Jak najszybciej udaj się do profesjonalisty.
Jeśli odczuwasz ciągły ból szyi, „Natychmiast idź do kręgarza” - mówi dr Riccio. „Jedynym sposobem, w jaki możemy naprawdę stwierdzić, czy są zmiany w kręgosłupie, jest prześwietlenie, które robimy w biurze. Możemy wykonać prześwietlenie, aby stwierdzić, które kości się poruszają, a które nie. i uzyskaj wyraźniejszy obraz ruchu i tego, jak lepiej cię traktować ”.
Chin up techies! Nadal możesz cieszyć się czasem zmarnowanym w Internecie i utrzymywać kręgosłup w idealnej pozycji - korzystny dla wszystkich, jeśli o to poprosisz. A jeśli chcesz zmierzyć się z cyfrowym detoksem, zacznij od 11 łatwych sposobów na pokonanie uzależnienia od smartfona!