To off-the

The Starbucks Interview Spelling Test

The Starbucks Interview Spelling Test
To off-the
To off-the
Anonim

Najpierw była mokka. Potem Frappuccino. Następnie Mocha Frappuccino. A potem pojawiła się notorycznie pomarańczowa mokka Frappuccino… Jeśli nie zauważyłeś, w ciągu ostatnich kilku lat napoje w Starbucks powoli, ale z pewnością stały się bardziej kremowe, słodsze i delikatniejsze. Niefortunnym skutkiem ubocznym tego trendu, przynajmniej dla ćpunów kofeiny wśród nas, jest to, że te delikatniejsze mikstury pochodzą z dużo mniejszym kopnięciem. Potrzebujesz więcej dowodów? Najnowsze, zbyt słodkie dzieło firmy, Unicorn Frappuccino, w ogóle nie zawiera kofeiny.

Nie musi tak być. Nadal możesz chwycić kultową filiżankę z haftowaną syreną i nadal uzyskać odpowiedni wstrząs niezbędnej porannej energii. Po prostu zbuntuj się i zamów menu (zgadza się: w Starbucks są tajne pozycje poza menu), wypowiadając te cztery słowa: „Grande martwe oko, proszę”.

Pozwólcie, że teraz krótko cofnę się i przedstawię odpowiednie tło. Pracowałem jako barista w Starbucks. W ramach szkolenia firma zachęca nowych pracowników - lub „partnerów”, w firmowym języku - do wypicia wszystkich napojów w menu i wielu innych. Próbowałem każdego drinka, jaki ma do zaoferowania łańcuch - od tych kremowych, słodkich, delikatnych latte po gorzkich, podnoszących włosy tyłków - i mogę z całą pewnością stwierdzić, że martwe oko Grande jest najsilniejszym napojem, jaki ma łańcuch zaoferować.

Martwe oko to naturalna ewolucja efektu czerwonych oczu lub filiżanki kawy z dodatkowym dodatkiem espresso. Podbite oko, z definicji, zawiera dwa dodatkowe ujęcia, podczas gdy martwe oko ma - zgadłeś - aż trzy dodatkowe ujęcia.

Jest gorzki, balerowany i sprawi, że twoje serce zacznie bić jak szalone. A jeśli nie obudzisz się i nie będziesz czujny po jednej z tych potworności, istnieje duża szansa, że ​​potrzebujesz lepszego snu.

Jeśli chcesz go wypróbować, zachęcam do zamówienia rozmiaru Grande ponad rozmiar wysoki ze względów smakowych i proporcji: każdy strzał espresso wynosi około 2 uncje do wysokości 12 uncji, a stosunek 50-50 to po prostu zbyt zgorzkniały dla tego silnego mikstury.

Z drugiej strony „martwe oko Venti” (tak, Venti to „duży” przy 20 uncjach) jest w rzeczywistości najsilniejszym napojem w Starbucks. Ale nie sądzę, że jestem sam, argumentując, że to tylko odrobina pobłażania sobie.

Wybierz więc Grande, które osiąga 16 uncji, a trzy strzały espresso dają idealny stosunek 3/8 espresso do kawy.

I, o ile jest to warte, „Grande martwe oko” brzmi mniej jak napój Starbucks, a bardziej jak postać z Gry o Tron . A co może być bardziej hardcorowego niż to?

Aby uzyskać więcej niesamowitych porad, jak żyć mądrzej, lepiej wyglądać, czuć się młodziej i grać ciężej, śledź nas na Facebooku już teraz!

Ari Notis Ari jest starszym redaktorem, specjalizującym się w wiadomościach i kulturze.