Nie jest tajemnicą, że Apple naprawdę próbuje wykroić zdrową część 3 miliardów dolarów branży opieki zdrowotnej w tym kraju. Po pierwsze, podarowali zegarki Apple jak ciepłe bułeczki, aby zastąpić Fitbit jako globalne urządzenie używane do monitorowania kondycji. Następnie zaczął promować aplikacje takie jak Sweatcoin, które wykorzystują wbudowany barometr smartfona do śledzenia twoich kroków i wymiany ich na kryptowalutę.
Teraz Apple jeszcze bardziej ulepszyło swoją grę, uruchamiając nową funkcję w aplikacji iPhone Health, która pozwoli użytkownikom automatycznie pobierać wyniki badań krwi i inne dane od swoich dostawców opieki zdrowotnej.
Użytkownicy iOS 11.3 zobaczą aktualizację aplikacji Health z sekcją Health Records, która umożliwi im przeglądanie dokumentacji medycznej różnych dostawców opieki zdrowotnej. Zapisy będą zawierać informacje o alergiach, stanach, szczepieniach, wynikach badań laboratoryjnych, lekach, procedurach i czynnościach życiowych, a użytkownik otrzyma powiadomienia, gdy ich dane zostaną zaktualizowane. Johns Hopkins Medicine, Cedars-Sinai, Penn Medicine i inne uczestniczące szpitale i kliniki już współpracują z Apple, aby udostępnić te rekordy w aplikacji. Oczywiście dane są szyfrowane i chronione hasłem użytkownika iPhone'a.
„Naszym celem jest pomaganie konsumentom w lepszym życiu. Współpracowaliśmy ściśle ze społecznością medyczną, aby stworzyć doświadczenie, którego wszyscy pragnęli od lat - aby łatwo i bezpiecznie przeglądać dokumentację medyczną na telefonie iPhone”, Jeff Williams, dyrektor operacyjny Apple, napisał w oświadczeniu. „Umożliwiając klientom sprawdzenie ich ogólnego stanu zdrowia, mamy nadzieję pomóc konsumentom lepiej zrozumieć ich zdrowie i pomóc im prowadzić zdrowsze życie”.
To logiczny kolejny krok na styku opieki zdrowotnej i technologii. Przemawiając w panelu CNBC na temat przyszłości opieki zdrowotnej podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w zeszłym tygodniu, dyrektor generalny SAP Bill McDermott skomentował, jak archaiczne jest to, że w 2018 roku ludzie muszą zapisać się na różne portale, aby uzyskać dostęp do swojej dokumentacji medycznej, zamiast odbierać dane bezpośrednio na telefony.
„Myślę, że to dzikie, że wciąż jesteśmy w świecie, w którym powtarzasz, co jest z tobą nie tak, kilku różnym osobom i piszesz, co jest z tobą na kartce papieru” - powiedział. „Pacjent chce czegoś więcej”.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.