Co to takiego, że ktoś ziewa, który zmienia nas wszystkich w naśladowców? Prawdopodobnie ziewanie jest tak samo zaraźliwe jak każdy patogen z młyna - a jednak większość z nas, zapytana, dlaczego ziewamy, gdy robi to ktoś inny, nie byłaby w stanie wyjaśnić tego dziwacznego zjawiska. Więc co dokładnie sprawia, że ziewanie takiej akcji typu „małpa widzi, małpa robi” dla gatunków takich jak ludzie, szympansy i pawiany?
Krótka odpowiedź: jeszcze nie wiemy ze 100-procentową pewnością. Ale chociaż nie ma obecnie naukowego konsensusu co do tego, dlaczego ziewanie jest zaraźliwe, istnieją pewne teorie poparte badaniami od najlepszych ekspertów, którzy mogą utrzymywać prawdę.
Jedna z teorii zakłada, że ludzie „łapią” ziewanie, ponieważ jesteśmy szczególnie współczującym gatunkiem i jest to sposób komunikowania empatii. W rzeczywistości istnieje wiele badań wykazujących korelację między ziewaniem a empatią.
W jednym badaniu z University of Connecticut stwierdzono, że dzieci były zasadniczo odporne na zaraźliwe ziewanie aż do czwartego roku życia - w czasie, gdy u większości dzieci uczy się empatii. W tym samym badaniu autorzy stwierdzili, że dzieci z autyzmem - innymi słowy, dzieci, które mogą mieć problemy z przetwarzaniem emocji i odczuwania empatii - były mniej prawdopodobne niż ich towarzysze bez autyzmu ziewać w odpowiedzi na ziewanie kogoś innego.
I rozważ ustalenia z Wydziału Psychologii i Neurologii na Baylor University. W tym badaniu naukowcy odkryli, że im więcej cech psychopatycznych wykazywała jednostka - innymi słowy, im bardziej brakowało jej empatii - tym mniejsze prawdopodobieństwo ziewania zaraźliwie.
Inną popularną hipotezą jest to, że ziewanie służy do regulacji wewnętrznej temperatury mózgu, działając prawie tak jak grzejnik. W rzeczywistości zjawisko to zaobserwowali naukowcy z Binghamton University, którzy badali zachowanie papug i stwierdzili, że wraz ze wzrostem temperatury w pomieszczeniu wzrasta również ziewanie ptaków.
Jak więc pomysł termoregulacji wchodzi w zakaźne ziewanie? Cóż, naukowcy uważają, że jeśli zobaczymy, jak ktoś ziewa, mamy wskazówkę, że powinniśmy zacząć ziewać, aby nasze mózgi również były chłodne.
„Jeśli widzę ziewanie, które może automatycznie zasygnalizować instynktowne zachowanie, że jeśli mózg takiego a takiego ogrzewa się, oznacza to, że jestem wystarczająco blisko, być może będę musiał regulować swoje procesy nerwowe” - profesor psychologii Steven Platek wyjaśnił Smithsonian .
Neurobiolog James Giordano jest jednym z wielu badaczy, którzy zgadzają się z teorią, że ziewanie naśladowców ma pomóc w przetrwaniu - przynajmniej w przypadku bardziej prymitywnych gatunków.
W rozmowie z PBS wyjaśnił, że zwierzęta takie jak myszy mają tendencję do naśladowania działań, które widzą (jak drapanie) - i często działania te kończą zapobieganie śmiertelnym infekcjom i ratowanie ich życia.
A więc masz to: chociaż jury wciąż nie ma pojęcia, dlaczego ziewanie jest zaraźliwe, naśladownictwo jest prawdopodobnie wynikiem przeżycia lub empatii, więc poklep się po plecach za swoją wysoce rozwiniętą, współczującą naturę, następnym razem zakaźna ziew uderza. Aby dowiedzieć się więcej o niektórych szalonych zjawiskach w życiu, czytaj dalej, aby dowiedzieć się, dlaczego śmiejesz.
Przeczytaj to dalej