Zgodnie z teorią selekcji seksualnej Charlesa Darwina, każdy z nas ma „wartość partnera” - liczbową ocenę, która określa, jak pożądani jesteśmy wobec innych ludzi. Chociaż jest to suma różnorodnych cech, o wartości partnera w dużej mierze decyduje wygląd fizyczny kobiet i zasoby dla mężczyzn. Wybór osoby, z którą chcemy spędzić życie w sposób kliniczny, jest, co najmniej, niemądry. Ale według nowego badania opublikowanego w Biuletynie Osobowości i Psychologii Społecznej posiadanie bardzo atrakcyjnej tradycyjnie żony lub bogatego męża może prowadzić do szczęśliwszego małżeństwa.
W ramach badań naukowcy z Florida State University (FSU) badali 113 heteroseksualnych nowożeńców w północnym Teksasie i 120 nowożeńców w północnej Florydzie w ciągu trzech lat. Odkryli, że „mężczyźni, którzy mieli atrakcyjne (w przeciwieństwie do nieatrakcyjnych) żon, byli bardziej zadowoleni na początku małżeństwa”, a „kobiety, które miały mężów o wysokim (w porównaniu z niskim) statusie, z czasem odnotowywały mniej gwałtowne spadki zadowolenia”.
Zanim wydobędziesz widły, spójrzmy na drobniejszy druk. Naukowcy zauważyli, że wyniki odnoszą się tylko do „maksymalizatorów” - ludzi, którzy podejmują decyzje w oparciu o to, co czują, przyniosą możliwie najlepszy wynik później. Ale na świecie jest także wielu „satyryfikatorów”, których decyzje są podejmowane na podstawie skromniejszych kryteriów. W badaniu na poziom zadowolenia satifikatorów nie miało wpływu to, jak atrakcyjna fizycznie była ich żona lub ile pieniędzy zarabiali w sposób znaczący ich mężowie.
„Maksymalizacja liczby ludzi nieustannie stara się uzyskać jak najlepsze wyniki w życiu”, powiedziała Juliana French, profesor psychologii z FSU i główny autor tego badania, w komunikacie prasowym. „Na przykład, jaki jest najlepszy smak lodów? Która jest teraz najlepsza piosenka w radiu? W kontekście romantycznych relacji maksymalizatorami są ci, którzy szukają najlepszego możliwego partnera i którzy w trakcie swoich relacji kontynuują porównać swoich partnerów z innymi potencjalnymi partnerami ”.
Mówiąc najprościej, maksymalizatory idą do centrum handlowego, aby kupić skarpetki i muszą sprawdzić każdy sklep, zanim zdecydują, która para jest najlepszą opcją, zamiast po prostu wybierać to, co jest w sprzedaży lub od dawna ulubioną marką. Jeśli takie jest twoje podejście do dokonywania wyborów życiowych, to miałoby sens, że wybór partnera o wysokiej wartości partnera doprowadziłby do większej satysfakcji małżeńskiej - przynajmniej na początku. Ale powinieneś znaleźć pocieszenie w fakcie, że nie wszyscy tacy są.
I, o ile jest to warte, psychologowie twierdzą, że maksymalizatorzy zwykle doświadczają niższego poziomu szczęścia i poczucia własnej wartości niż ogółem satysficers. Mają też więcej żalu z powodu swojej decyzji, kiedy pojawia się tak zwana „lepsza” opcja.
Aby uzyskać więcej dowodów na to, że nie wszystkim zależy na wyglądzie, bogactwie lub statusie, sprawdź Science Says Women nie są zainteresowani Flashy Men.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.