Alex Russell będzie wszędzie. Na SWAT , hybrydzie proceduralno-tnącej przestępczości CBS, która ma swoją premierę na początku listopada, gra Jim Street (ta nazwa!), Ciężko działające luźne działo, które ciężko pracuje, aby wpasować się w drużynę. Gdzie indziej występuje u boku Daniela Radcliffe'a w Dżungli , śmiertelnej przygodzie, która rozgrywa się w Amazonii, oraz Rabbit , australijskiego indie, który krąży wokół filmu. Jego najnowszy film, dramat strażacki Only the Brave (z udziałem Josha Brolina, Taylora Kitscha i Milesa Tellera) oficjalnie pojawia się dziś w kinach.
29-letni syn chirurga i pielęgniarki, który został projektantem wnętrz, dorastał w Down Under, by ostatecznie obsadzić role w Chronicle , Carrie i Unbroken . A tej jesieni jego gwiazdorstwo się podnosi. Po długim dniu filmowania w Los Angeles Russell rozmawiał z Best Life o unikaniu typografii postaci o mocy telekinezy, wykonywaniu własnych wyczynów i przetrwaniu trudnego australijskiego buszu. Aby uzyskać więcej świetnych wywiadów, nie przegap naszego siedzenia z White Famous „ Jay Pharoah.
Twoja strona IMDB zawiera absurdalne drobiazgi: „Zagrał w dwóch filmach o prześladowanych nastolatkach z obraźliwymi rodzicami, którzy zdobywają moce telekinetyczne i szaleństwa: Chronicle (2012) i Carrie (2013).” Czy martwiłeś się, że zostaniesz typograficzny jako ktoś, kto występuje w filmie o prześladowanych nastolatkach z obraźliwymi rodzicami, którzy zdobywają moce telekinetyczne i szaleje?
Nie mogę ci powiedzieć, ile filmów z telekinezy musiałem odrzucić. Nie, wcale się tym nie martwię. Ale z pewnością zdawałem sobie sprawę z ironii, że następnym filmem, który nakręciłem po Chronicle, była Carrie . Dziwne i interesujące było ponowne zajęcie się tym tematem. Za drugim razem byłam zazdrosna, bo nie miałam mocy. Chloë Grace Moretz pochłonęła wszystkie moce. Ale chciałbym być zaangażowany we wszystkie takie projekty. Wszystko, co jest fantastyczne i poza pudełkiem, ale z powodzeniem utrzymuje uziemienie. Kto nie chciałby brać udziału w czymś takim?
Jesteś teraz zajęty.
Właśnie skończyliśmy strzelać. Poza tym byłem w postprodukcji filmu krótkometrażowego z moim bratem z Australii. To było trochę szalone.
To trudna różnica czasu.
To ogromna część tego. Ma 17 lub 18 godzin do przodu. Będzie to dla mnie godzina 19, a dla niego godzina 13. To zdecydowanie było interesujące. Współreżyserowaliśmy film. Utrudnia to, ponieważ oboje musimy podpisać się na wszystkim. Następnym razem może produkować, a ja mogę reżyserować i odwrotnie. Przysięgliśmy, że nigdy nie będziemy kierować, jeśli nie będziemy w tym samym miejscu w tym samym czasie.
Co to za skrót?
Nazywa się Come Correct , co jest kolokwializmem, który w zasadzie oznacza pokazanie się przygotowanym i pełnym szacunku. Chodzi o prostego, młodego faceta, który wchodzi do fantazyjnego, pobłażającego sobie koktajlu i zamawia Bundaberg Rum. To napój o niskim czole w zakładzie o wysokim czole. Barman go wyrzuca, ale potem główny bohater wyzywa go na koktajl. Chodzi o tę absurdalną, głupią komedię o tych facetach walczących w świecie miksologii.
Co kręciliście dzisiaj dla SWAT ?
Kręciliśmy w studio. W serialu robimy wiele rzeczy na miejscu, co jest zabawne i pomaga w poziomie autentyczności, ale wszystko w centrali SWAT znajduje się na scenie dźwiękowej. Dzisiaj nie było zbyt wiele akcji, ale dni są zawsze pełne. Program jest bardzo ambitny.
Czym różni się tempo programu takiego jak SWAT od filmu studyjnego?
Nakręciłem filmy studyjne, w których Roger Deckker bierze osiem lat w kolejce. Potem to widzisz i na ekranie wygląda to jak Kaplica Sykstyńska. I zrobiłem najszybszy, najgrubszy indie. Zrobiliśmy jeden w tym roku o nazwie Brampton's Own , który nakręciliśmy w ciągu ośmiu dni. To po prostu szalone. Dzięki SWAT pieniądze są po to, aby uzyskać określony poziom wartości produkcji, ale wciąż jest to czas kryzysu. Nie ma relaksu. Jest ciasne.
Masz kaskader, który wykonuje większość pracy, ale co jest najbardziej ambitną rzeczą, którą zrobiłeś?
Pewnego dnia kręciliśmy odcinek, w którym moja postać prowadzi do sytuacji, w której wiemy, że są tam źli faceci. Płyniemy w Dodge Charger. Prowadzę Scena rozgrywa się tak, że złoczyńcy wystartują, biczuję samochód, poślizgiem, ślizganiem się, dryfowaniem, obchodzeniem za tym rogiem. Widziałem, jak to się dzieje z kierowcami kaskaderów. Dryfują i robią te wszystkie szalone rzeczy z kamerami przed samochodem. Potem kazali mi wsiąść do samochodu. Włożyli trzy kamery do samochodu i umieścili Shemara Moore'a, gwiazdę serialu, na siedzeniu pasażera. Powiedzieli mi, żebym nie dryfował, tylko poszedł w górę i zawrócił. Ale kiedy to zrobiłem, straciłem przyczepność. To było niesamowite. Pomyślałem sobie: „Prowadzę tę ładowarkę Dodge z ponad 1 milionem dolarów w wyposażeniu aparatu i gwiazdą programu obok mnie. Na szczęście mamy zapięte pasy ”.
Dlaczego zacząłeś grać?
Kiedy byłem dzieckiem, byłem grubym dzieckiem. Nie byłem popularny. Zostałem odebrany w szkole. Nie dobrze się bawiłem. Moją ulubioną porą tygodnia był piątek wieczorem. Dostalibyśmy McDonalda. To była rodzinna uczta. Poszedłem do Video Easy, który był naszym sklepem wideo, i wybrałem coś. To była moja ulubiona, ulubiona rzecz do zrobienia. Nadal jest dzisiaj. Chodzę do Arclight i oglądam filmy. Bardzo ich kocham do oglądania i myślę, że to przekłada się na bycie ich częścią.
Jakieś wskazówki dotyczące przetrwania w australijskiej prowincji?
Pierwszą rzeczą, którą powiem jest to, że nie bierz żadnej porady od Alexa Russella. Ale jeśli masz zamiar skorzystać z porady Alexa Russella, zwróć uwagę na to: nie pij resztek wody, a następnie jedz paczkę soli i chipsów z octem, a następnie uświadom sobie, że się zgubiłeś.
Prawdziwa historia?
Technicznie nie było to na Odludziu, ale poszedłem odwiedzić jednego z moich najlepszych kumpli na ranczo jego rodziców. Chciał zabrać mnie do tego wodospadu. Przez jakiś czas jechaliśmy pod górę, przez polną drogę i do dżungli. Potem wysiedliśmy i zaczęliśmy iść. Idziemy i idziemy i idziemy. Powtarzał mi, że wodospad jest blisko. Szliśmy dalej. W końcu dotarliśmy do tak zwanego wodospadu, ale nie było tam wody. Usiedliśmy i pogadaliśmy trochę. Potem zaczęliśmy wracać. Mój przyjaciel zatrzymał się, spojrzał przed siebie, spojrzał za siebie i rozejrzał się. Zapytałem go, czy się zgubiliśmy. Powiedział tak. Nie wiedział, gdzie jesteśmy. Właśnie skończyliśmy wodę i zjedliśmy frytki. Miałem ten okropny smak w ustach i wszystko, czego chciałem, to woda. Zgubiliśmy się na jakieś cztery godziny. To było przerażające.
Brzmi filmowo. Powinieneś był przynieść aparat.
Powinniśmy mieć. Naprawdę stracona okazja.