Księżna Diana urodziła się w jednej z najbardziej arystokratycznych rodzin w Anglii i spędziła dzieciństwo w Althorp, 121-pokojowym domu, który zajmował 14 000 akrów na angielskiej wsi. Ale otoczenie wielkością nie miało większego wpływu na ówczesną lady Dianę Spencer, która spędzała dużo czasu w kuchni na rozmowach z personelem. Czasami robiła nawet swój ulubiony pudding z chleba i masła i często pomagała im posprzątać.
To w jej dzieciństwie Diana rozwinęła nawyk na całe życie, dzięki czemu była idealnym gościem w domu - i rzuciła przejmujące spojrzenie na to, jak bardzo księżniczka pragnęła mieć „normalne” życie.
Według osoby z Pałacu, Diana lubiła sprzątać i nie było niczym niezwykłym, że „zmywała” po lunchach i przyjęciach z przyjaciółmi w swoich wiejskich domach.
„Diana uwielbiała rutynę porządkowania po obiedzie lub kolacji”, powiedział królewskie źródło. „Zawsze proponowała, kiedy odwiedzała, a ja mówiłem jej, żeby się tym nie martwiła, ale skończy w kuchni z rękami w zlewie i nie przestanie, dopóki wszystko nie zostanie odłożone”.
Kiedy po raz pierwszy przeprowadziła się do Londynu w latach siedemdziesiątych, Diana dzieliła mieszkanie w Chelsea ze swoją siostrą Sarah i przyjaciółką Lucindą Craig Harvey, która podobno czuła się niezręcznie, gdy Diana sprzątała po nich. Przed ślubem z księciem Karolem Diana pracowała również w niepełnym wymiarze godzin jako gospodyni domowa w czasach, gdy nie pomagała w przedszkolu Young England, gdzie uczyła dzieci malowania i tańca.
W swojej książce Diana: Her True Story, królewski biograf Andrew Morton napisał, że w 1981 roku, kiedy Lucinda wysłała do Diany gratulacje po ogłoszeniu jej zaręczyn, księżniczka odpisała: „Dawno minęły czasy Jif i śmieciarzy. Och, kochanie, czy kiedykolwiek jeszcze ich zobaczę? ” Morton zauważył, że sprzątanie dało Dianie „cichą satysfakcję”.
To było nie do pomyślenia, żeby Diana widziała, jak wykonuje jakąkolwiek pracę w kuchni, kiedy wyszła za mąż za Charlesa i mieszkała w Pałacu Kensington, ale w weekendy na wsi i po rozstaniu z księciem uwielbiała „spędzać część wieczoru na sprzątaniu w kuchni, śmiejąc się i plotkując. Powiedziała mi, że poczuła się „normalnie”.
Według Tiny Brown, autorki The Diana Chronicles, Diana znalazła ukojenie i pewien stopień normalności podczas swojego związku z dr Hasnatem Khanem, pakistańskim chirurgiem serca, którego miała nadzieję poślubić, sprzątając swoje londyńskie mieszkanie. „Często spędzała dzień, sprzątając mieszkanie z jedną sypialnią, od odkurzania i prasowania jego koszul po mycie naczyń” - napisał Brown.
„Przez te krótkie minuty, kiedy grzebała w mojej kuchni, była po prostu Dianą - nie księżniczką ani ikoną, tylko kobietą i była szczęśliwa” - powiedziała jej przyjaciółka. Aby dowiedzieć się więcej o księżniczce ludu, zapoznaj się z 23 faktami o księżnej Dianie, tylko jej najbliżsi przyjaciele.