Dla 30- letniej Kendry Barnes z Louisville w stanie Kentucky niepokój ma zawsze ciężką walkę. Ale kiedy matka dwójki dzieci po raz pierwszy urodziła córkę, jej objawy pogorszyły się do tego stopnia, że życie było prawie niemożliwe do opanowania.
„Zabrałem mój niepokój na zupełnie nowy poziom” - powiedział Barnes dla Best Life . „Miałem bezsenność i musiałem kontrolować nawet najdrobniejsze szczegóły. Byłem tak sparaliżowany z troski o każdy mały wybór”.
Chociaż depresja poporodowa jest dobrze znana, lęk poporodowy jest mniej uważany, chociaż niektóre szacunki mówią, że dotyka ona ponad 15 procent kobiet w ciąży i poporodowych.
„Pomyślałem, że może wszyscy tak się czują, a inni ludzie po prostu sobie z tym radzą, więc nauczyłem się trzymać to dla siebie” - powiedziała. „Potem zacząłem o tym mówić niektórym z moich najbliższych przyjaciół, a głośna odpowiedź brzmiała:„ Ja też ”. Po prostu uświadomiłem sobie, że jest to o wiele bardziej normalne, niż sądzono, a problem polega na tym, że nikt o tym nie mówi ”.
W maju zeszłego roku spotkała się z lekarzem, który wyjaśnił, że lęk jest prawdziwym zaburzeniem fizjologicznym, w którym mózg „wysyła taką samą ilość adrenaliny, gdy jedziesz samochodem lub siedzisz przy biurku”, jak wtedy, gdy „próbują wyprzedzić niedźwiedzia”. Przepisała leki i chociaż nie ma „lekarstwa” na niepokój, przyjmowanie tabletek każdej nocy sprawiło, że codzienne życie stało się łatwiejsze do opanowania.
„To pozwoliło mi funkcjonować o wiele bardziej efektywnie i nawigować w tych trudnych sytuacjach bez poczucia paniki” - powiedziała.
Dzięki uprzejmości Kendra Barnes
W tym roku Barnes i jej najlepsza przyjaciółka René założyły blog o nazwie Daylight to Dark, w którym piszą inspirujące posty o zmaganiach macierzyństwa. 12 września Barnes napisała długi post na stronie blogu na temat swojej podróży z niepokojem i względnej ulgi, jaką przyniosło przyjmowanie leków, która stała się wirusowa, zyskując ponad 12 000 akcji w nieco ponad tydzień.
„W naszej kulturze istnieje nieporozumienie dotyczące niepokoju” - napisała w poście. „Zminimalizowaliśmy rzeczywistość lęku, jednocześnie podnosząc aktywność. Lęk prawie stał się dowodem osiągnięcia”.
„Jeśli potrzebujesz leku, nie jesteś słaby, ponieważ tylko najsilniejsi ludzie przyznają, że potrzebują pomocy” - dodała.
Barnes był zaskoczony odpowiedziami, a także wzruszony przez wiele osób, które podziękowały jej za wyrażenie uczuć, z którymi walczyli w milczeniu. Ma nadzieję, że post pomoże ludziom bez lęku zrozumieć, że zaburzenie nastroju to nie tylko „stres”, ale raczej reakcja fizjologiczna, której ktoś nie jest w stanie kontrolować.
„Prawdziwy niepokój to nie tylko normalne stresory codziennego życia, których wszyscy doświadczają” - powiedziała. „To osłabiające”. Ma nadzieję, że zachęci to innych ludzi, którzy mogą cierpieć z powodu lęku, do wypowiedzenia się i stwierdzenia, że nie są sami. „Im więcej o tym mówimy, tym bardziej staje się ono normalne i tym więcej osób będzie skłonnych szukać leczenia”.
A jeśli chcesz pokonać swój własny niepokój, wykradnij te 12 genialnych sztuczek, aby zmienić lęk w podniecenie.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.