Wszyscy wiemy, że to, jak się czujesz mentalnie, może mieć duży wpływ na to, jak się czujesz fizycznie. Jeśli jednak chodzi o poważną chorobę, taką jak rak, zwykle myślimy o tym jako o czymś, co tylko lek może leczyć. Ale nowy artykuł opublikowany w czasopiśmie Trends in Cancer wskazuje, że umożliwienie pacjentom zmiany sposobu myślenia o diagnozie raka może pomóc im uzyskać lepszą opiekę.
„Wydajemy miliony dolarów każdego roku na leczenie i zapobieganie rakowi” - powiedziała w oświadczeniu Alia Crum, dyrektor Mind & Body Lab na Uniwersytecie Stanforda i współautorka badania. „Ale rak to coś więcej niż choroba fizyczna. Ponieważ staramy się atakować złośliwe komórki za pomocą najnowszych najnowocześniejszych metod leczenia, powinniśmy jednocześnie dążyć do zapewnienia równie precyzyjnych metod leczenia psychologicznych i społecznych konsekwencji choroby”.
Otrzymanie diagnozy raka może często wywoływać objawy lękowe, depresyjne lub myśli samobójcze, które mogą powstrzymywać pacjenta przed szukaniem leczenia lub wprowadzaniem pomocnych zmian w stylu życia. Aby temu przeciwdziałać, Crum i jej zespół proponują zachęcanie pacjentów do myślenia o swoim ciele raczej o przyjacielu niż o wrogu, a także o postrzeganiu choroby jako możliwej do opanowania, a nie dożywotniego wyroku.
„Posiadanie sposobu myślenia, takiego jak„ rak jest możliwy do opanowania ”lub nawet okazja, nie oznacza, że rak jest dobrą rzeczą lub powinieneś być z tego zadowolony” - wyjaśnił Crum. „Jednak sposób myślenia, że„ rak jest możliwy do opanowania ”może prowadzić do bardziej produktywnych sposobów walki z rakiem niż sposób, w jaki„ rak jest katastrofą ”.”
Wciąż trwają badania Cruma nad tym, jak perspektywa diagnozy raka może wpłynąć na ich wynik. Ale artykuł z października 2018 r. Opublikowany w czasopiśmie Metaphor and Symbol stwierdził, że określenie okoliczności choroby jako „podróży”, a nie „bitwy” sprawiło, że pacjenci częściej sądzili, że mają kontrolę nad chorobą, i mniej prawdopodobne myśleć o „przegraniu” walki i potencjalnie śmierci.
„Jednym ze sposobów radzenia sobie z tym jest rekonfiguracja naszych doświadczeń” - czytamy w artykule z 2018 roku. „Oczywiście istnieje wiele przypadków chorób fizycznych, w których zmiana sposobu myślenia nie doprowadzi do lepszych wyników fizycznych, ale może nadal przyczynić się do poprawy jakości życia”.
Podobnie, ostatnie badanie dotyczące leczenia uzależnień wykazało, że osoby z problemami związanymi z nadużywaniem substancji, które otrzymały „wiadomość o sposobie wzrostu”, wydawały się czuć bardziej pewni swojej zdolności do przezwyciężenia uzależnienia i bardziej prawdopodobne, że będą szukać leczenia, niż ci, którym polecono myśleć o to jako choroba.
Coraz więcej badań pokazuje, że optymizm niesie wymierne korzyści zdrowotne. Anegdotycznie jedna młoda kobieta walcząca z rzadką postacią chłoniaka powiedziała Best Life w 2018 r., Że z pewnością uważa, że utrzymanie mentalności nie katastrofalnej pomogło jej przetrwać. „Nigdy się nie boję, że nie przetrwam dnia” - powiedziała.