Pomimo boomu związanego z technologią freelancingu, kiedy ludzie mówią, że są „samozatrudnieni”, słowo, które inni słyszą, jest „bezrobotne”, mimo że freelancerzy zazwyczaj zarabiają dwa razy więcej pieniędzy niż średnia pracownik.
Samozatrudnienie to w rzeczywistości zniechęcający styl życia. Nie ma „stabilności” (słowo czczone przez Baby Boomers), musisz uzyskać własną opiekę zdrowotną, podatki to morderstwo, i wiąże się z tym wiele kłopotów.
Pomimo tych wszystkich wad, niedawna ankieta przeprowadzona w Wielkiej Brytanii, w której przeanalizowano 5000 pracowników w Wielkiej Brytanii, USA, Nowej Zelandii i Australii, wykazała, że osoby prowadzące działalność na własny rachunek czuły się szczęśliwsze i odnosiły większe sukcesy niż współpracownicy przykuci do biurka.
Wiele przyczyn tej zgłaszanej satysfakcji emocjonalnej sprowadza się do istoty tego, co ogólnie czyni ludzi szczęśliwymi. Ostatnie badanie wykazało, że ludzie nie muszą tak naprawdę zarabiać tyle pieniędzy, ile myślą, że są szczęśliwi, i że po pewnym czasie wyższa pensja w rzeczywistości czyni ludzi nieszczęśliwymi.
Jeśli nauczyliśmy się czegoś z faktu, że Finlandia została uznana za najszczęśliwszy kraj na świecie, to poczucie wolności społecznej przynosi znacznie więcej radości niż wysoki PKB na mieszkańca. Podobnie jak obywatele krajów skandynawskich, freelancerzy mogą kąpać się w tego rodzaju ekscytującym wyzwoleniu, które daje więcej punktów szczęścia niż gruba, stabilna wypłata.
„Profesjonalni pracownicy prowadzący działalność na własny rachunek naprawdę cenią sobie autonomię”, powiedział współautor Peter Warr z University of Sheffield w badaniu opublikowanym w czasopiśmie Work, Employment and Society . „Mają swobodę wprowadzania innowacji, wyrażania własnych poglądów, wywierania wpływu poza swoją rolą i konkurowania z innymi firmami i ludźmi”.
Mimo że często pracują przez wiele godzin, wydaje się, że nie przejmują się tym zbytnio, ponieważ czas ten spędza się na dążeniu do własnych celów i dlatego wydaje się bardziej satysfakcjonujący, a także bardziej ekscytujący.
„Zaangażowanie w pracę sprawia, że ludzie czują się pobudzeni i zadowoleni z własnego wkładu” - powiedziała współautorka Ilke Inceoglu z University of Exeter.
I choć bycie własnym szefem może być dużą presją i odpowiedzialnością, każdy, kto kiedykolwiek miał megalomaniaka, wie, że może to być również ulga.
Do pewnego stopnia wyniki tego badania mogą być również wynikiem zmiany kulturowej. Podczas gdy Baby Boomers postrzegali pieniądze, rzeczy i stabilność jako wyznaczniki sukcesu, Millennials dzisiaj cenią sobie unikalne doświadczenia i styl życia, który pozwala im osiągnąć pełny potencjał i być najbardziej autentycznym sobą.
Innymi słowy, możesz chcieć wstać i odejść z pracy i podróżować dookoła świata.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.