Nie ma wątpliwości, że robienie czegoś, na czym ci naprawdę zależy, jest kluczową częścią życia w dobrym stanie. Ale według nowego badania przeprowadzonego przez Yale-NUS College, kiedy twoi rodzice i profesorowie namawiali cię, byś „odnalazł swoją pasję”, być może wyrządzili ci krzywdę.
Powód tego jest w rzeczywistości dość prosty. Kiedy mówisz komuś, by „odkrył swoją pasję” lub „wymyślił, co chcesz zrobić ze swoim życiem”, sugerujesz, że jest tylko jedna rzecz, w której człowiek może się wyróżniać i być szczęśliwym. W końcu jesteśmy kulturą, w której dziwne jest spotykanie kogoś, kto był zawodowym sportowcem, a następnie został pisarzem, a następnie zajął się psychologią, a następnie postanowił zostać szefem kuchni. Ale, zdaniem Paula A O'Keefe, adiunkta psychologii na uniwersytecie Yale-NUS, takie podejście do zainteresowań może w rzeczywistości pomóc ludziom zrealizować ich marzenia.
Naukowcy chcieli przetestować, w jaki sposób posiadanie „stałej teorii”, przekonanie, że istnieje coś idealnego dla ciebie i po prostu trzeba go znaleźć, różniło się od posiadania „teorii wzrostu”, idea, że z czasem można rozwijać i pielęgnować wiele zainteresowań.
W jednym badaniu naukowcy poprosili studentów o przeczytanie dwóch artykułów akademickich, jednego o sztuce i jednego dotyczącego nauk. Uczniowie, którzy przyjęli bardziej „ustaloną teorię” podejścia do życia, byli mniej skłonni do zainteresowania tematem, który nie dotyczył dyscypliny, do której byli uważani za przeznaczoną, prowadząc badaczy do przekonania, że podejście „ustalonej teorii” sprawia, że osoby mniej zainteresowane tematami spoza ich specjalizacji.
W innym badaniu naukowcy pokazali uczniom zabawne, animowane wideo na temat astrofizyki. Następnie dali im trudny artykuł naukowy do przeczytania na ten temat. W porównaniu do osób z „teorią wzrostu”, ci, którzy opowiadali się za „teorią ustaloną”, częściej poddawali się artykułowi. Doprowadziło to naukowców do przekonania, że ci, którzy mają „ustaloną teorię”, są bardziej skłonni do rzucenia pościgu, gdy stanie się to trudne, ponieważ, jak twierdzą, po prostu tak nie było.
W związku z tym naukowcy doszli do wniosku, że posiadanie „ustalonej teorii” może faktycznie utrudniać ludziom dążenie do różnych zainteresowań, które mogłyby ich uszczęśliwić. Zamiast tego popierają przejście na „teorię wzrostu”, postrzeganie zainteresowań jako ciągle zmieniających się i unikanie założenia, że jest tylko jedna rzecz, którą powinieneś zrobić.
„Zachęcanie ludzi do rozwijania swojej pasji może nie tylko promować teorię wzrostu, ale także sugerować, że jest to proces aktywny, a nie pasywny”, powiedział O'Keefe. „Ukrytą pozytywną implikacją teorii wzrostu jest oczekiwanie, że realizacja własnych zainteresowań i pasji będzie czasami trudna, ponieważ ludzie są mniej skłonni do rezygnacji z nich w obliczu wyzwania”.
Odkrycia mają wiele implikacji dla określenia, jak wcześnie powinniśmy prosić młodych dorosłych o decyzję, w jakiej dyscyplinie się specjalizować. Ma to również interesujące implikacje dla tych, którzy dobrze pracują.
Być może jesteś naukowcem, który nie jest już zainspirowany jej tematem, lub lekarzem, który marzył o dążeniu do czegoś innego, ale uważasz, że zmiana pracy była niedorzeczna, ponieważ twoja ścieżka została już ustalona. Ostatnie badania wykazały, że ludzie nie żałują tego, co robią, ale tego, czego nie robią. A nowością jest przecież przyprawa życia. Więc zanurz się!
A może pewnego dnia będziemy żyć w świecie, w którym ludzie nie mówią: „Co robisz?” ale raczej „co robisz?” Aby uzyskać więcej popartych naukowo porad na temat prowadzenia spełnionego życia, przeczytaj o wszystkich tych niesamowitych rzeczach, których nauczyłem się podczas kursu szczęścia Yale.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.