Starsze pokolenia są całkiem pewne, że mają pokolenie milenijne, a gen Zers się zorientowali. Są „uprawnieni”, „leniwi” i nie chcą „płacić swoich składek”. Zasadniczo to tylko zahipnotyzowani zombie w mediach społecznościowych. Osoby z wyżu demograficznego spędzają tak dużo czasu na analizie „dzisiejszych dzieci”, że tak naprawdę nigdy nie zastanawiają się, co myślą o nich wszyscy młodzi biczerzy.
Ale to ważne, ponieważ ci ludzie są lepszymi lub gorszymi dziećmi lub wnukami. Czas więc zmierzyć się z rzeczywistością i dowiedzieć się, co milenialsi i Gen Zers myślą o starszych pokoleniach.
1 Zrujnowali gospodarkę.
Shutterstock / designer491
Joseph Sternberg, felietonista Millennial Wall Street Journal, był bardzo konkretny w kwestii tego, kogo jego pokolenie powinno winić za swoje problemy finansowe. Było to właśnie w podtytule jego książki, Theft of a Decade: How the Baby Boomers Stole the Millennials's Economic Future . Jak powiedział Voxowi : „Cierpieliśmy na zjawisko długu edukacyjnego, ponieważ kiedy nie mogliśmy znaleźć pracy, wielu z nas poszło na studia. Lub dostaliśmy stopnie naukowe. Nasi rodzice z wyżu demograficznego zachęcali nas do finansowania tego długu, przy założeniu, że ostatecznie opłaci się na rynku pracy. Ale to było wyraźnie błędne, a my płacimy za to cenę ”.
To nie tylko spekulacje. Motley Fool, strona z poradami finansowymi, przewidywała, że osoby z wyżu demograficznego mogą wyczerpać świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych od 20 do 25 procent do roku 2034, w tym samym czasie, gdy Gen Xers zacznie przechodzić na emeryturę. Oznacza to, że zanim tysiąclecia i Gen Zer będą gotowi zrezygnować z wyścigu szczurów, nie pozostanie wiele (jeśli w ogóle) na ich złote lata.
2 A ich opinie na temat zadłużenia studentów są bardzo nieaktualne
Shutterstock
Millennials i Gen Zers nie zawsze mają najlepsze podejście - la Mark Zurick, który napisał na Twitterze o wyżu demograficznym, którzy myślą: „nie powinniśmy mieć wybaczenia pożyczek studenckich, ponieważ„ ciężko pracowali ”, aby spłacić swoje pożyczki. Zamknij się, Susan, twoje czesne wynosił 300 $ rocznie i można go było spłacić pracując na trzy zmiany w Subway ”.
Niegrzeczny? Absolutnie. Ale większy punkt jest ważny. Koszt uczelni nie tylko wzrósł w ciągu ostatniego półwiecza, tylko rok na publicznej uczelni kosztuje oszałamiająco o 3700 procent więcej niż w 1964 roku, zgodnie z analizą GoBankingRates z 2019 roku.
Natalie, 19-letnia studentka UCLA, zepsuła to na Tumblrze, porównując porównanie tego, z czym oba pokolenia - młodsze i starsze - musiały się zmagać, nawet rozważając wyższe wykształcenie.
Roczne czesne na Yale, 1970: 2550 USD
Roczne czesne na Yale, 2014: 45 800 $
Płaca minimalna, 1970: 1, 45 USD
Płaca minimalna, 2014: 7, 25 USD
Dzienne godziny minimalnego wynagrodzenia potrzebne do opłacenia czesnego w 1970 r.: 4.8
Dzienne godziny minimalnego wynagrodzenia potrzebne do opłacenia czesnego w 2014 r.: 17.3
Liczby mówią same za siebie!
3 Mają zdecydowanie za dużą kontrolę nad polityką.
Shutterstock
Według sondażu Axios / SurveyMonkey z 2018 r. 51 procent milenialsów jest całkiem pewnych, że osoby z wyżu demograficznego pogarszają sytuację swojego pokolenia. I bez względu na to, czy są to ograniczenia czasowe dla członków Kongresu, czy tylko sugestia, że więcej młodych ludzi wychodzi i głosuje, większość ankietowanych millenialsów zgodziła się, że większe zaangażowanie w politykę jest jedynym sposobem, w jaki ich pokolenie byłoby lepsze.
Jest to opinia, którą można również szeroko udostępnić na Twitterze. „Ci politycy z wyżu demograficznego muszą ustąpić i pozwolić generałowi Xerowi i tysiącleciom posprzątać swój bałagan” - zauważył jeden z użytkowników. Niektórzy krytycy polityczni argumentowali, że rok 2020 może równie dobrze być rokiem, w którym milenialsi i generał Zers w końcu stają się siłą polityczną, z którą należy się liczyć. „Nasz dzień nadejdzie”, pisze publicysta polityczny Sternberg. „Kiedy tak się dzieje, jesteśmy zobowiązani do pełnego zrozumienia, co poszło nie tak w ciągu ostatniej dekady, abyśmy mogli dokonywać lepszych wyborów niż nasi rodzice”.
4 Zabijają planetę.
Shutterstock
Zmiana klimatu jest niewątpliwie największym zagrożeniem dla przyszłości ludzkości. Każdego dnia widzimy nagłówki takie jak: „Poprzednie pokolenia stworzyły kryzys klimatyczny dla pokoleń tysiąclecia i pokolenia Z”. A kiedy spojrzysz na dane, trudno się z tym kłócić. Według analizy CarbonBrief z 2019 r. Osoby z wyżu demograficznego zużyły tak dużo węgla, że przyszłe pokolenia będą miały dożywotni budżet na węgiel prawie osiem razy niższy niż ich dziadkowie, jeśli chcą uniknąć katastrofy.
Tysiąclecia i Zerowie są coraz bardziej sfrustrowani nie tylko obecną i przyszłą sytuacją, ale również brakiem uznania udziału starszych osób w problemie. Jeden z użytkowników Twittera napisał: „Mój tata jest głośnym zaprzeczaczem zmian klimatu, ale też nie przejdzie na emeryturę w południowej Florydzie, ponieważ„ zapadnie się w oceanie ”lol wyżu demograficznego jest fajny”. Użytkownik Tumblr udostępnił hipotetyczną rozmowę:
„ DOROSŁYCH POLITYKÓW: nastolatki nie powinny głosować, ponieważ część ich mózgu, która zajmuje się ustalaniem priorytetów celów długoterminowych nad bezpośrednią satysfakcją, nie jest w pełni rozwinięta
MŁODZIEŻ: proszę przestańcie niszczyć planetę
DOROSŁYCH POLITYKÓW: ale planeta nie będzie żyła przez dziesięciolecia i chcę teraz pieniędzy na ropę ”.
5 Obwiniają młodsze pokolenia za niszczenie kochanych przez nich gałęzi przemysłu.
Shutterstock
Osoby z wyżu demograficznego obwiniają młodsze pokolenia za zabijanie gałęzi przemysłu, od zbóż przez diamenty po motocykle. Lub, jak podsumował to jeden z młodych ludzi na Twitterze: „Baby Boomer: pokolenie milenialsów zabija… * kręci kołem * przemysł nektaryn!”
Jednym szczególnym punktem spornym były domy towarowe, takie jak Sears, Kmart i Macy's. Krwawili pieniądze, tracili miliardy w sprzedaży i coraz częściej zamykali drzwi na dobre. Kiedy niedawna historia ABC News zastanawiała się: „Czy to przez tysiąclecia?” niezadowolony użytkownik Twittera odpowiedział: „Wyżu demograficznego zabiło niedźwiedzie polarne, ale w prawo, moje najszczersze przeprosiny dla JC Penneya”.
6 To duża część epidemii fałszywych wiadomości.
Shutterstock
W wątku Reddit, w którym millenialsi wyemitowali swoje skargi na temat wyżu demograficznego i pokolenia Xers, użytkownik @TheNekoMatta zapytał: „Dlaczego większość starszych generacji (i niektóre pokolenie milenijne) może mieć w kieszeni coś, co nazywa się telefonem komórkowym i decyduje się nie brać minuta, by sprawdzić coś, co wydaje się podejrzane? ” Prawda jest taka, że fałszywe wiadomości są prawdziwym problemem, a starsze pokolenia są nie tylko najbardziej podatne na wiarę, ale także na dzielenie się nią.
Badanie z 2019 r. Opublikowane w czasopiśmie Science Advances wykazało, że osoby w wieku powyżej 65 lat były siedmiokrotnie bardziej prawdopodobne niż ich młodsi odpowiednicy w rozpowszechnianiu fałszywych lub wprowadzających w błąd historii w serwisach społecznościowych. Jeśli więc wyż demograficzny udostępnia link do kontrowersyjnej „wiadomości” na swojej stronie na Facebooku, to całkiem niezłe założenie, że najpierw nie przeprowadzili wyszukiwania w Google, aby upewnić się, że informacje są dokładne.
7 I powinni spędzać więcej czasu w Internecie.
Shutterstock
Boomers i Gen Xers z pewnością uwielbiają mówić młodszym pokoleniom, że Internet psuje ich mózgi. Jednak badanie przeprowadzone w 2008 r. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles wykazało, że wyszukiwanie w Internecie może pomóc w stymulowaniu, a nawet poprawie funkcji mózgu, szczególnie wśród „dorosłych w średnim wieku i starszych”.
Być może starsze pokolenia nie spędzają prawie wystarczająco dużo czasu online. Niektóre generacje Xers i wyżu demograficznego są tak łatwo zdezorientowane przez Internet i sposób korzystania z niego, że często traktują go jak całkowicie obcą jednostkę. „Uwielbiam wyżu demograficznego, który mówi, że„ dzieci nawet nie umieją pisać kursywą ”w negatywny sposób” - napisał gen. Zer Zach Wallen na Twitterze. „Na przykład, babciu, nie możesz nawet włączyć swojego laptopa, nie zdobywając 6 wirusów i nie przekazując połowy swoich pieniędzy na emeryturę nigeryjskiemu księciu.” „Niesprawiedliwe uogólnienie? Pewnie. Ale to zabawne (i trochę prawdziwe).
8 Są najgorszymi bossami (i współpracownikami).
Shutterstock
Młodsi pracownicy są najbardziej krytykowani za bycie trudnym w pracy. Jednak badanie przeprowadzone w 2011 r. W miejscu pracy wykazało, że może być odwrotnie po przeprowadzeniu ankiety wśród 774 pracowników w sektorze publicznym, prywatnym i non-profit w Australii. Naukowcy odkryli, że czterech na pięciu pokolenia wyżu demograficznego nie chce nawet współpracować z innymi pokoleniami wyżu demograficznego, ponieważ są tak trudne w miejscu pracy. „Osoby z wyżu demograficznego będą musiały się na nowo wymyślić, aby ich własne pokolenie oraz kolejne pokolenia będą mogły dla nich chętnie pracować” - powiedział Adrian Goldsmith, który prowadził badanie.
Millennials i Gen Zers mają przeważnie poczucie humoru na temat swoich frustrujących kolegów. Pewien pisarz z Los Angeles Times zaproponował zuchwały przewodnik po wyżu demograficznym w pracy, w tym ciekawostki takie jak: „Starsi koledzy mogą porzucić komentarze, takie jak:„ Mam dzieci w twoim wieku! ”. Pod żadnym pozorem nie powinieneś podkreślać, że masz rodziców w ich wieku. Po prostu się uśmiechaj i nie przestawaj się uśmiechać przez cały okres zatrudnienia ”.
9 Nadmiernie romantyzują swoją przeszłość.
Shutterstock
Z perspektywy czasu nie zawsze jest 20/20, szczególnie wśród osób z wyżu demograficznego i Gen Xers. Im są starsi, tym bardziej wydają się patrzeć na swoich młodzieńców w różowych okularach.
„To takie smutne, że dzisiejsze pokolenie dzieci już nawet nie wychodzi na zewnątrz (ponieważ) są uzależnione od smartfonów”, napisał jeden z użytkowników Twittera, podszywając się pod starsze pokolenia. „Co się stało z dniami, w których dzieci opuściły dom, aby zbierać dzikie rośliny lub wykonywać męczącą pracę fizyczną w fabrykach włókienniczych, dopóki nie zmarły na szkarlatynę w wieku 12 lat?”
Tysiącletnia Caroline McCarthy z własnej woli podążyła za Gen Xers w opowiadaniu dla Spectatora pod tytułem „Oszczędź mnie, Generacja X: nie jesteś taki wyjątkowy”. W artykule wyszkoliła tak zwane pokolenie slackerów, przypominając im, że chwalenie się telefonami stacjonarnymi i tym, jak znalazłeś swoje pierwsze mieszkanie w ogłoszeniu z tyłu cotygodniowego tygodnika, jest „odpowiednikiem Gen X mówienia dzieciakom, że ty codziennie chodził po śniegu, żeby dostać się do szkoły każdego dnia. (pod górę, w obie strony!) ”
10 Zrujnowali rynek mieszkaniowy.
ClassicStock / Alamy Stock Photo
Jak zauważyła Talia FE, użytkownik Twittera: „Gdybym miał dolara za każdym razem, gdy pokolenie wyżu demograficznego skarżyło się na moje pokolenie, miałbym wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić dom na rynku, który zrujnował”. Może to zabrzmieć jak kwaśne winogrona, ale badanie niedoboru mieszkań w 2017 r. Przeprowadzone przez Realtor.com wykazało, że 85 procent osób z wyżu demograficznego nie planuje sprzedać swoich domów w ciągu następnego roku. „Ponieważ rosnąca populacja osób z wyżu demograficznego decyduje się pozostać na miejscu, tak jest około 33 milionów nieruchomości, z których wiele to mieszkania miejskie lub podmiejskie domy jednorodzinne - najpopularniejsze wybory dla pokolenia milenijnego” - zauważają naukowcy.
„Osoby z wyżu demograficznego rzeczywiście mają klucz do tych domów, których rynek rozpaczliwie potrzebuje” - powiedziała Housing Wire główna ekonomistka Realtor.com, Danielle Hale.
11 Zakładają, że wszyscy młodsi ludzie są leniwi i nie mają etyki pracy.
Shutterstock
Nic nie irytuje tysiącletniego czy generała Zera bardziej niż zwolnienie ze stereotypu kulturowego - jak „rzekomy” brak etyki pracy. Nawet były prezydent Barack Obama celował w młodsze pokolenia za brak wystarczających ambicji. „Konkurujesz z młodymi ludźmi w Pekinie i Bangalore” - powiedział w przemówieniu z National Urban League w 2012 roku. „Nie spędzają czasu. Nie wychodzą. Nie grają w gry wideo. Nie oglądają prawdziwych gospodyń domowych . Mówię tylko. To dwukierunkowa ulica. Musisz zarobić sukces."
Mark Lurie, dyrektor generalny firmy, w której „intensywnie współpracował z milenialsami”, uważa, że problem jest podstawowym nieporozumieniem. Osoby z wyżu demograficznego są przyzwyczajone do systemu, w którym ciężka praca jest nagradzana podwyżkami i awansami, a jeśli zostaniesz wystarczająco długo, emeryturę i 401 tys. To nie ten sam świat, który odziedziczyły milenialsi.
„Bezpieczeństwo zatrudnienia i długoterminowe inwestycje nie istnieją już we współczesnym świecie pracy” - napisała Lurie w Quora. „Tysiące pokoleń oczekują, że będą regularnie zwalniani lub zwolnieni, dlatego chcą pracy, która jest bezpośrednio zgodna z ich własnym kapitałem zawodowym, czyli umiejętnościami i doświadczeniami, które pomagają im poprawić ich perspektywy kariery. Wiedzą, że ich czas jest ograniczony, więc nie nie inwestują w robienie rzeczy poza własną ścieżką ”.
12 Uważają, że pokolenie tysiącleci i Zer są tymi, którzy łatwo się uruchamiają.
Shutterstock
Osoby z wyżu demograficznego i pokolenia Xers lubią rzucać słowami „płatek śniegu”, gdy lekceważą młodsze pokolenia za ich rzekome cienkie skórki i emocjonalną kruchość. Ale millenialsi i Gen Zers uważają, że jest to przykład puli nazywającej czajnik czarnym. „Jeśli istnieje pokolenie, które naprawdę jest„ Generation Snowflake ”, trudno byłoby znaleźć kogoś, kto pasuje zarówno do pudła, jak i do wyżu demograficznego” - pisał Chris Ward na Medium . „Wyżu demograficznego zdenerwowały się na rzeczy sztuką”.
W 2018 roku użytkownik Twittera Matt Dawood zwrócił uwagę na historię Wall Street Journal o tym, że osoby z wyżu demograficznego są obrażone słowami „starsi” i „starzy”. „Rozumiem, dlaczego nazywają się Boomers BABY” - warknął.
13 Nie są tak zabawni, jak im się wydaje.
Shutterstock
To prawda, że niesprawiedliwym uogólnieniem byłoby twierdzenie, że wszyscy w starszych pokoleniach są pozbawieni humoru. Ale tak wiele z tego, co ludzie z wyżu demograficznego i pokolenia Xers uważają za zabawne, po prostu nic nie robi dla pokolenia milenialsów i pokolenia Zer. Weźmy na przykład Jerry'ego Seinfelda. Uwielbia go dosłownie każdy w wieku powyżej 50 lat, ale jak zauważył jeden z użytkowników Twittera, „wzmacnia tysiącletnie podejrzenie, że kultura wyżu demograficznego jest przereklamowana”. Potem jest Saturday Night Live , który Dave Schilling (rzetelnie lub nie) Vulturea odrzucił jako „głęboko zakorzeniony w białych pomysłach wyżu demograficznego na temat tego, co jest śmieszne”.
Oczywiście ludzie z wyżu demograficznego lubią mówić to samo o młodych ludziach. Twierdzą, że Millennials i Gen Zers nie mają poczucia humoru. W odpowiedzi na tę krytykę jeden młody użytkownik Twittera odpowiedział: „Całe nasze pokolenie śmieje się z… memów internetowych przez cały dzień - po prostu nie lubimy rasistowskich żartów”.
14 Mają obsesję na punkcie samochodów.
Shutterstock
Jak wynika z ostatniego raportu amerykańskiej grupy interesu publicznego, młodsze pokolenia po prostu nie są tak zainteresowane jazdą jak poprzednie pokolenia, preferując transport publiczny i alternatywne opcje, takie jak jazda na rowerze lub dobre spacery. „Myślę, że trend lub szum związany z posiadaniem fajnych samochodów jest mniejszy niż w przypadku poprzednich pokoleń”, powiedział ekspert ubezpieczeniowy Adam Johnson w wywiadzie dla Forbes . „Wielu młodych ludzi ma dzisiaj inne priorytety, takie jak podróżowanie lub spłacanie długów”.
Ale wyżu demograficznego? Tak, nadal kochają swoje samochody - zauważyli to millenialsi i Gen Zers. Jak zauważył jeden z użytkowników Twittera: „Wiesz, że ludzie z wyżu demograficznego mieli to dobrze, ponieważ ich przejście do kryzysu wieku średniego polegało na zakupie drogiego samochodu”. Lub, jak trafnie to podsumował inny: „wyżu demograficznego są tacy materialistyczni. Dla nich stworzyliście życie, jeśli macie ładne samochody i dom. Ale my, milenialsi, bardziej doceniamy życie. Większość z nas wolałaby spędzić nowe doświadczenia, hobby, oraz rzeczy, które kochamy i pasjonujemy się ”.
15 Mogą spowolnić go alkoholem.
Młodsze pokolenia zawsze ponoszą winę za upijanie się i nadużywanie alkoholu. Ale jak się okazuje, tak naprawdę starsze pokolenia mogą potrzebować ponownego rozważenia tego drugiego (lub trzeciego lub czwartego) kieliszka wina. Badanie z 2019 r. Przeprowadzone w School of Medicine na New York University wykazało, że co dziesiąta osoba dorosła w wieku powyżej 65 lat pije nadmiernie, co definiuje się jako pięć lub więcej napojów alkoholowych każdego dnia.
Oto jak jeden użytkownik Twittera przedstawił machanie palcami na temat picia:
„ Boomers: milenialsi niszczą świat poprzez imprezowanie i zepsucie!
Tysiąclecia: * mniej piją i uprawiają mniej seksu niż ich rodzice *
Osoby z wyżu demograficznego: pokolenie milenialne NIE MA ZABAWY, zrelaksujcie się i wyśpijcie się bezradni purytanie ”
16 Nie chcą uwierzyć, że pokolenie milenijne nie chce swoich starych rzeczy.
Alamy
Wiesz, że Netflix pokazuje „ Sprzątanie z Marie Kondo” , gdzie główny guru organizacyjny planety nakłania widzów do pozbycia się wszystkiego, co nie „rozbudza radości”? Cóż, stare meble i sztućce oraz „dobra porcelana” narzucane tysiącom przez rodziców i dziadków z pewnością nie wywołują radości.
W wywiadzie dla Washington Post Stephanie Kenyon, właścicielka aukcji i rzeczoznawców Sloans & Kenyon w Chevy Chase w stanie Maryland, przedstawiła tę surową rzeczywistość: „Nie minie dzień, kiedy nie otrzymamy telefonów od osób, które chcą sprzedać duży zestaw do jadalni lub apartament do sypialni, ponieważ nikt w rodzinie tego nie chce - powiedziała. „Tysiąclecia nie chcą brązowych mebli, bujanych foteli ani posrebrzanych zestawów do herbaty. Tysiąclecia nie polerują srebra”.
17 Zachowują się, jakby młodsze pokolenia wymyśliły złe wybory.
Shutterstock
To prawda, że milenialsi i Gen Zers robią całkiem głupie rzeczy w imię internetowej presji rówieśników. Zjedli kapsułki z detergentami do prania i wypili galony mleka, brali udział w zadławieniu się i próbowali wyjść z jadących samochodów (ponieważ widzieli to w teledysku Drake'a). Głupie wybory, zgadzamy się. Ale obłudne jest również wskazywanie palcami przez starsze pokolenie, tak jakby młodsze pokolenia jako pierwsze robiły szalone rzeczy dla sportu.
W latach trzydziestych dzieci z liceum i college'u połykały całe złote rybki, i to była moda, która zaczęła się na Harvardzie, ze wszystkich miejsc. W latach 50. studenci stłoczyli się w jednej budce telefonicznej, aby zobaczyć, ile ciał może zmieścić. Następnie, w 1964 roku, grupa studentów z Yorkshire w Anglii postanowiła ustanowić rekord dla większości ludzi na jednym łóżku. 16-latek na dole 50-osobowego stosu słynie: „nigdy więcej”.
Tak, żadne pojedyncze pokolenie nie opanowało rynku okropnymi pomysłami i nawet nie kończy się wraz z dorastaniem. Jak żartowała użytkownik Twittera, Nikki Reimer: „Legit właśnie opuścił galerię sztuki z wyżiem demograficznym, próbując wywrzeć na mnie presję, by prychnąć helem. #LifeWithBoomers #JustSayNo.” A oto, w jaki sposób wszyscy jesteśmy bardziej podobni, niż myśleliśmy, oto 20 „Tysiąclecia problemów”, które w rzeczywistości dotyczą wszystkich.