4 stycznia użytkownik Twittera @PaladinAmber napisał, że jej kot, Louis, „wykazywał oznaki umierania, nie picia, nie jedzenia, spania i ukrywania się”. Zabrała go więc do weterynarza, który poinformował ją, że jego zdolności życiowe są w porządku i wydawało się, że mógł wdać się w bójkę z kotem z sąsiedztwa i przegrać, a teraz czuł się słony.
Przez kilka dni mój kot wykazywał oznaki umierania, picia, nie jedzenia, spania i ukrywania się. Więc idę dziś do weterynarzy, a weterynarz powiedział wprost. „Wygląda na to, że wdał się w bójkę i jest przygnębiony, że przegrał, jego zdolności życiowe są w porządku”.
Nie mogę z tym kotem LMAOO
- PaladinAmber (@PaladinAmber) 4 stycznia 2020 r
Nie mogła przestać się śmiać z niechęci Louisa do przegranej w „klubie walki kotów”, podobnie jak Internet - jej historia została przesłana ponad 126 000 razy w mniej niż tydzień.
Louis wrócił do swojej dawnej postaci, ale przysięgam, że knuje przeciwko mnie. Loooooo próbował mu powiedzieć, że jest sławny w Internecie, ale nie sądzę, żeby go to obchodziło. pic.twitter.com/xk7WxeS2QJ
- PaladinAmber (@PaladinAmber) 5 stycznia 2020 r
Wątek wkrótce stał się forum dla właścicieli zwierząt domowych do dzielenia się własnymi zabawnymi historiami o dramatycznych kotach i zepsutych psach udających chorych. Podobnie jak ten użytkownik Twittera, którego kot udawał, że jest chory, po to, by mógł złapać smaczne mokre jedzenie, które weterynarz wykorzysta jako łapówkę.
twitter.com/Bejejenia/status/1213528805408727040?ref_src=twsrc%5Etfw
Albo ta kotka, która „zachorowała” i okazało się, że głośno protestowała przeciwko temu, że jej właściciele wyjeżdżają na wakacje. „Kosztowało 700 USD, aby dowiedzieć się, że jest dramatyczna” - napisała właścicielka oszustwa.
twitter.com/M3GAM3W_/status/1213510409287692288?ref_src=twsrc%5Etfw
Albo ten inny kot, który „udawał, że umiera”, ponieważ jego człowiek miał dziecko i nie zwracał na siebie tyle uwagi, ile chciał.
twitter.com/JoramWolters/status/1213479779699220481
Ale psy potrafią być również wyjątkowo manipulacyjne, jak ten szczeniak, który utyka za każdym razem, gdy zobaczy walizkę w nadziei, że jego właściciele nie odejdą, jeśli pomyślą, że został ranny. To właśnie strategia.
Przyjaciel miał psa, który zaczynał kuleć na widok walizki, ponieważ oznaczało to, że jego ludzie gdzieś się wybierają, a może gdyby go skrzywdzili, nie poszliby.
- Lacey (@ lacey1211) 4 stycznia 2020 r
Oczywiście nie zawsze udają; zwierzęta mogą cierpieć na depresję, tak jak ludzie. Jedna z użytkowników Twittera zabrała swojego psa do weterynarza, ponieważ ciągle się moczył i dowiedział się, że odczuwa ogromny niepokój i potajemnie „odżywia się” kocimi ciastkami.
Mój pies mył się i moczył, a ja pomyślałem: „o nie, to już koniec…” wydałem 400 na testy na każdą możliwą chorobę.
Zdiagnozowali u niego skrajny niepokój i ZUM, ponieważ potajemnie czułby się komfortowo jedząc herbatniki dla kotów
- Betty (@poca_loco) 4 stycznia 2020 r
Albo ten pies, który został „zszokowany” przez oposa mieszkającego pod jego domem, który na niego syczał.
Pewnego razu mój pies z dzieciństwa nagle odmówił wyjścia na zewnątrz i trząsł się za kanapą przez solidne 24 godziny, więc tata zabrał go do weterynarza, obawiając się najgorszego. Wydaliśmy 120 dolarów, aby znaleźć oposa, który mieszkał pod naszą przyczepą, i syknął na niego, a on doznał traumy. Pets, I stg-
- Sydney Rearick (@SydneyRearick) 5 stycznia 2020 r
To tylko kolejny dowód na to, że jeśli chodzi o emocje, zwierzęta naprawdę nie różnią się tak bardzo od nas, ludzi.
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.