W grudniu ubiegłego roku Lloyd Jones, lat 36, z Kentu, w Anglii, stracił czteroletniego syna Ollie na rzadką chorobę genetyczną zwaną leukodystrofią, która wpływa na mózg i rdzeń kręgowy. Ulubionym superbohaterem małego chłopca był Spider-Man, a ostatnią wspólną podróżą rodziny było spotkanie go w Disneylandzie. To miało sens, że rodzina chciała umieścić akwafortę ukochanej postaci na nagrobku Ollie, aby uhonorować jego pamięć. Ale kiedy brat Lloyda, Jason Jones, skontaktował się z Walt Disney Company w celu uzyskania zgody, odmówili z powodu naruszenia praw autorskich.
„Przez kilka miesięcy wysyłałem e-maile do Marvela, zanim ktoś, kto się zgłosił, podał mi właściwy adres e-mail do Disneya” - powiedział Jason do Best Life , gdy skontaktowano się z nim telefonicznie. „Nadal mam oryginalną odpowiedź, która była odmową”.
Jason Jones
W e-mailu przedstawiciel Disneya wyraził „szczere kondolencje” rodzinie za „bolesną stratę”, ale powiedział, że nie może spełnić prośby rodziny ”z powodu polityki, która rozpoczęła się od samego Walta Disneya, która nie pozwala na używanie postaci na nagrobkach, cmentarzu lub innych znacznikach pamięci lub urnach pogrzebowych. ” Przedstawiciel wyjaśnił, że polityka braku nagrobków zrodziła się z chęci „zachowania tej samej niewinności i magii otaczającej nasze postacie, które przyniosły taką radość”.
Zamiast tego przedstawiciel Disneya zaproponował „upamiętnienie” małego chłopca „ręcznie farbowanym, ręcznie malowanym, spersonalizowanym” rysunkiem superbohatera na przezroczystym materiale.
Niezależnie od tego, Jonesowie mocno zlekceważyli odrzucenie.
„Od czasu śmierci Ollie życie mojego brata jest szalone” - powiedział Jason. „Ollie był poważnie niepełnosprawny, a Lloyd zawsze musiał zabierać go na różne spotkania i specjalistów. To było całe jego życie. Kiedy Ollie umarł, zabił go. Kiedy powiedziałem mu, że Disney powiedział„ nie ”, był oszołomiony. Nie sądzę, żeby istniała jakaś możliwość, że powiedzą „nie”. Zrozumiałbym, gdyby nie chcieli wydać licencji swoim postaciom na stronie ciężarówki sprzedającej coś, ale dla grobu dziecka?
Jason Jones
Odkąd historia zaczęła przyciągać uwagę w weekend, niektórzy fani obrzucali Disneya decyzją odmowy.
Jeden z fanów rozpoczął nawet petycję Change.org, wzywając Walt Disney Company do wyjątku od ich zasad i spełnienia wymagań rodziny. W momencie publikacji miał ponad 900 podpisów.
„Pomyśleliśmy, że zdobędziemy nagrobek i to będzie to, ” powiedział Jason. „Lloyd jest szczęśliwy, że zwraca na siebie uwagę, ale nigdy się tego nie spodziewaliśmy. Powiedział do mnie:„ Wszyscy teraz widzą twarz Ollie, nikt nigdy go nie zapomni ”. To tylko złamało mu serce. ”
Diana Bruk Diana jest redaktorką, która pisze o seksie i związkach, współczesnych trendach randkowych oraz zdrowiu i zdrowiu.