23 Zapomniane zasady etykiety ćwiczyć dla nienagannych manier

15 zaskakujących zasad, których nie może złamać nawet królowa

15 zaskakujących zasad, których nie może złamać nawet królowa
23 Zapomniane zasady etykiety ćwiczyć dla nienagannych manier
23 Zapomniane zasady etykiety ćwiczyć dla nienagannych manier
Anonim

Ale możesz także natknąć się na kilka zasad, które rozpoznajesz w czasach współczesnych - robimy to bez kwestionowania, na przykład przywitanie się po podniesieniu telefonu, klikanie okularów podczas toastu lub zasłanianie ust podczas ziewania. Dlaczego tak robimy? Możesz być zaskoczony, gdy dowiesz się, jak wiele etykiety, którą uważamy za pewnik, istnieje od wieków. Oto 23 staromodne zasady etykiety, które obowiązują do dziś i skąd się wzięły. Czytaj dalej i uzbrój się w te zabawne fakty na następne spotkanie. Kto wie? Mogą ci pomóc olśnić swoją następną kolację.

1 Kobieta zawsze chodzi po prawej stronie mężczyzny.

Shutterstock

Czy idąc chodnikiem ze swoją dziewczyną lub żoną, automatycznie ustawiasz się po jej lewej stronie? Może się to wydawać arbitralne, ale według Primera faktycznie sięga czasów średniowiecza. Mężczyzna zawsze nosił miecz po lewej stronie - łatwiej go chwycić prawą ręką - więc trzymanie jego damy po prawej stronie oznaczało, że mniej prawdopodobne było, że przypadkiem ją dźgnie. Nawet gdy miecze wypadły z mody, mężczyźni lubili ustawiać się bliżej ulicy, aby chronić swoich żeńskich partnerów przed bezpośrednimi zagrożeniami, takimi jak uciekające powozy i kupa koni. Nazywało się to „byciem dżentelmenem”. Aby dowiedzieć się więcej na temat dżentelmenów, zajrzyj do Przewodnika po flirtowaniu na Instagramie.

2 Zakrywając usta podczas ziewania.

Shutterstock

3 Zdejmowanie kapelusza w pomieszczeniu.

Shutterstock

Starożytni rycerze musieli podnieść przyłbice, aby udowodnić, że byli miłymi facetami, którzy nie szukali walki, a to mniej więcej powód, dla którego noszenie czapek w środku wciąż jest niezadowolone. Co dokładnie ukrywasz pod tym kapeluszem?

4 Mówiąc „błogosławię”, gdy ktoś kicha.

Shutterstock

Około 1500 lat temu dżuma Justyniana (lub „czarna śmierć”) przetoczyła się przez Europę i zabiła około 25 milionów ludzi, około połowy światowej populacji. Papież Grzegorz I, papież Kościoła katolickiego, którego poprzednik został zmuszony do przejścia na wcześniejszą emeryturę z powodu zarazy, był co zrozumiałe nieco zaniepokojony tą sytuacją, więc postanowił, że kiedy ktoś usłyszy kichanie - jeden z pierwszych znaków, że byli zarażeni zarazą - należy im powiedzieć: „Niech cię Bóg błogosławi”. To były „myśli i modlitwy” swoich czasów. Mówiąc o kichaniu, oto 9 sposobów na łatwiejsze oddychanie podczas sezonu alergicznego.

5 Mówienie „cześć” po podniesieniu telefonu.

Shutterstock

Nikt nie powiedział sobie „cześć” przed wynalezieniem telefonu, inaczej niż ze złością zwrócić na siebie uwagę. („Cześć! Przestań, co robisz w tej chwili!”) Thomas Edison zasugerował, że powitanie byłoby doskonałym sposobem odebrania telefonu, ponieważ słowo to nie było powszechnie używane i było słychać „dziesięć do dwudziestu stóp dalej, " powiedział. Jego rywal, Alexander Graham Bell, opowiadał się za „ahoy-hoy”. Wyobraź sobie, że gdyby Edison zgodził się na Bell, wszyscy odpowiadaliby na nasze telefony z „ahoy-hoy”, jakby to była najbardziej normalna rzecz na świecie.

6 Drżenie rąk.

Shutterstock

To tradycyjne powitanie istnieje już od V wieku pne, kiedy noszenie mieczy było powszechne, podobnie jak telefony komórkowe. Broń zwykle trzymano po lewej stronie w pochwie, fantazyjnej pochwie wykonanej ze skóry lub metalu, gdzie można ją było łatwo wyciągnąć. Ale wyciągając prawą rękę, można było powiedzieć: „Zdecydowałem się nie dźgać cię”. Aby uzyskać więcej porad na temat etykiety, zapoznaj się z naszym Przewodnikiem dla wyrafinowanych mężczyzn po doskonałej kuchni.

7 Wnoszenie wina na przyjęcie obiadowe.

Shutterstock

Obecność na przyjęciu z butelką wina lub prezentem dla gospodarza lub gospodyni jest w dzisiejszych czasach wręcz obowiązkowa - ale tradycja istnieje już od niecałego wieku. Zaczęło się w Chicago w latach 30. i szybko rozprzestrzeniło się na całym świecie. Niezależnie od tego, czy zostałeś zaproszony na obiad w Szwajcarii, Rosji czy Wielkiej Brytanii, nawet nie myśl o pojawieniu się bez wina.

8 Trzymanie łokci poza stołem.

Shutterstock

Zdobycie miejsca na średniowiecznej uczcie nie było łatwe i nie była to tylko okazja, by ocierać ramiona królewskością. Był to także bufet typu „wszystko, co możesz zjeść”, w przeciwieństwie do wszystkiego, do czego większość ludzi była w tym czasie przyzwyczajona. Położenie łokci na stole oznaczało zajęcie cennych nieruchomości i powstrzymanie sąsiadów od stołu przed uzyskaniem sprawiedliwego podziału. To nie jest fajne, stary. Dlaczego wciąż domagamy się dziś powstrzymywania łokci od stołu? W naszym zbiorowym DNA musi być coś, co wciąż pamięta walkę o każdy widelec i złość, gdy ktoś próbuje odciągnąć nas od dobrego mięsa łokciami.

9 Nie wskazywanie palcem na kogoś.

Prawie każda kultura jest skierowana przeciw; niektóre kraje po prostu uważają to za niegrzeczne, a inne za moralne przestępstwo. Wczesne społeczeństwa uważały, że wskazywanie na nich oznacza, że ​​próbujesz rzucić na nich złe zaklęcie lub zaklęcie. Ale najlepsze wytłumaczenie, dlaczego wciąż czujemy się niekomfortowo ze wskazaniem, pochodzi od profesora Uniwersytetu Manchesteru Raymonda Tallisa w jego książce Palec Michała Anioła: Eksploracja codziennej transcendencji , który pisze, że „wskazujący palec naciska na słabość, którą wszyscy dzielimy. potęguje poczucie, że wszyscy jesteśmy czasami znani, a jednak nie znani - bezradnego narażenia na nierozumiejące oczy, które wyobrażają sobie, że nas rozumieją ”.

10 Noszenie czerni na pogrzebie.

Starożytni Rzymianie ustanowili precedens noszenia czerni podczas żałoby - mieli ciemną togę zwaną „Toga Pulla”, która była noszona na pogrzeby i okazjonalnie podczas protestów - a tradycja trwała w średniowieczu w Europie, gdzie czarne ubrania nie były noszone tylko po to, by pokazać swoje smutne uczucia, ale by pokazać swoje bogactwo. Któż inny, jak bajecznie bogaty człowiek, mógł sobie pozwolić na spacer w fantazyjnym czarnym stroju tylko dlatego, że zginął ktoś z jego rodziny?

11 Rodzice panny młodej płacą za ślub.

W małżeństwie nie zawsze chodziło o mężczyznę i kobietę, którzy deklarują swoją miłość przed przyjaciółmi i rodziną. Przez wiele stuleci chodziło o to, by rodzina panny młodej wymyśliła atrakcyjne posag - wymyślne słowo na „łapówkę” - aby zachęcić męża do małżeństwa.

Rodzina panny młodej zapłaciła za przyjęcie, ponieważ wszystko o ślubie było negocjacją. Nic w tej przestarzałej idei małżeństwa nie jest już prawdą… oprócz dziwnego, że część rodziny panny młodej utknęła w rachunkach.

12 Nie noszenie bieli po Święcie Pracy.

Na długo przedtem, zanim klimatyzacja zaczęła działać, ludzie nosili jaśniejsze kolory latem, aby zachować chłód. Więc noszenie bieli po Święcie Pracy nie było tak społeczną zasadą, jak sugestią dotyczącą garderoby.

13 Wyciąganie krzesła dla kobiety.

Pomiędzy XVI i XIX wiekiem kobiety chadzały do ​​miasta w skomplikowanych, plisowanych sukienkach z obręczami, które nie były łatwe do chodzenia, a tym bardziej do siedzenia. Kiedy mężczyzna wyciągnął dla niej krzesło, dawało jej o jedną rzecz mniej do zmartwienia, gdy próbowała opuścić tyłek do pozycji siedzącej.

14 „Prysznic” oblubienicy lub nowych rodziców prezentami.

Świat może wydawać się teraz skomplikowany i przerażający, ale zaufaj nam, kiedyś było o wiele gorzej. Pobranie się lub posiadanie dziecka nie było gwarancją, że dobre rzeczy idą po twojej myśli. Twój przyszły małżonek może zostać zabrany z niewielkim wyprzedzeniem lub bez niego, a śmiertelność niemowląt była historycznie oszałamiająca. Więc przyjaciele i rodzina „brali” swoich bliskich prezentami przed wielką zmianą w życiu, na wypadek, gdyby wszystko poszło strasznie źle.

15 Uśmiecha się do zdjęć.

Na wczesnych fotografiach nie widać zbyt wielu uśmiechniętych twarzy, zwłaszcza w epoce wiktoriańskiej (większość XIX wieku). Wynika to częściowo z wolnego czasu ekspozycji i złej higieny jamy ustnej. Postawy zmieniły się w XX wieku dzięki filmowi Kodak (który skrócił cały proces) i ludziom takim jak prezydent Franklin D. Roosevelt, któremu często przypisuje się używanie „sera” jako bodźca do uśmiechu podczas fotografowania. Dlaczego „ser” wszystkich słów? Wyartykułowanie długiego dźwięku „e” powoduje cofnięcie warg i odsłonięcie zębów. Poza tym brzmi mniej dziwnie niż „manat”.

16 Odp. Na zaproszenie.

Jest to akronim francuskiego zwrotu „Répondez S'il Vous Plaît” przetłumaczonego jako „odpowiedz, jeśli chcesz”. Stało się popularne w XIX wieku, kiedy ludzie myśleli, że mówienie po francusku sprawia, że ​​wydają się klasyczne.

17 Pozostawienie „wskazówki” dla serwerów restauracji.

To właściwie akronim, po raz pierwszy wymyślony w brytyjskich tawernach w XVII wieku. Jeśli martwisz się, że nie dostaniesz alkoholu w odpowiednim czasie, zrzucisz barmanowi WSKAZÓWKĘ, w ​​skrócie „zapewnić szybkość”. Praktyka jest teraz tak powszechna, że ​​dyskutujemy o procentach napiwków, a nie o tym, czy w ogóle je dać. Minęły już czasy, kiedy z góry rozwiązywałeś rachunki, aby zachęcić kelnera lub kelnerkę do pośpiechu i zdobycia kolejnej rundy.

18 Nigdy nie pluć na ziemię.

To nie tylko obrzydliwe; na początku XX wieku pojawiły się obawy, że publiczne plucie rozprzestrzeni choroby. Ten pocisk może rozpryskiwać zarazki jak odłamki - z poważnymi konsekwencjami dla zdrowia.

19 Świętujemy z piątką.

Shutterstock

Magic Johnson twierdzi, że wynalazł piątkę jako student w stanie Michigan, ale prawdziwym twórcą był Dusty Baker, pomocnik LA Dodgers (obecnie menedżer Washington Nationals), który strzelił swój 30. występ w sezonie podczas sezonu gra z 1977 roku przeciwko Houston Astros. Gdy biegł w kierunku bazy domowej, jego kolega z drużyny, Glenn Burke, był tak podekscytowany, że wybiegł z ziemianki z ręką w powietrzu, a Baker uderzył go. I tak narodziła się piątka.

20 Przechylanie kapelusza.

Podobnie jak w przypadku drżenia rąk, przechylanie kapelusza miało swoje korzenie w czasach, gdy ludzie chodzili bez przerwy ubrani do walki. Średniowieczni rycerze podnosili przyłbice, by okazać życzliwość; ujawnienie ich twarzy uczyniło ich bezbronnymi i oznaczało, że prawdopodobnie nie przygotowywali się do ataku.

21 Brzęczące szklanki podczas toastu.

„Tosty” to dość dziwny zwyczaj, jeśli się nad tym zastanowić. Wyjaśnienia, dlaczego to robimy, są liczne i dziwne. Niektórzy twierdzą, że dzieje się tak, ponieważ starożytne kultury martwiły się zatruciem, więc przelali sobie trochę wina do kieliszków, aby upewnić się, że nikt nie próbuje ich zabić. Postawiono również hipotezę, że wino z XVI wieku było okropne, więc ludzie wrzucali toast na wino lub w nim, aby pochłonąć kwasowość. Gospodarz zwykle otrzymywał zalany winem toast (jako przekąskę), co doprowadziło do przemówień na jego cześć.

22 W obronie hymnu narodowego przed meczem.

Po raz pierwszy zdarzyło się to przypadkiem, w 1918 roku, podczas meczu World Series pomiędzy Chicago Cubs i Boston Red Sox. Tłum był w większości pusty, a większość ludzi czuła się ponuro i przygnębiona z powodu wojny. Podczas siódmego odcinka inningu tłum „wstał, by znieść popołudniowe ziewanie, co było przywilejem i zwyczajem fanów baseballu od wielu pokoleń”, donosi New York Times .

Nagle zespół wpadł do „The Star-Spangled Banner” bez wyraźnego powodu. Zarówno gracze, jak i publiczność zatrzymali się i obejrzeli przedstawienie, a emerytowany oficer marynarki „stał wyprostowany, z oczami utkwionymi w flagę fruwającą na szczycie wysokiego słupa na prawym polu”. I wkrótce wszyscy zaczęli śpiewać. W 1930 roku hymn narodowy stał się tradycją baseballową i wkrótce stał się popularny w każdym sporcie.

23 Trzymanie się z dala od czyjejś osobistej przestrzeni.

Poszanowanie przestrzeni osobistej innych ludzi to nie tylko dobre maniery. Według neuronaukowców z University College London utrzymywanie bezpiecznej odległości jest mechanizmem obronnym mózgu. Potrzebujemy co najmniej 16 cali odległości między nami a innymi ludźmi, aby czuć się bezpiecznie.