Tragiczna strata Kate Spade i Anthony'ego Bourdaina w tym tygodniu była bolesnym przypomnieniem, że nawet ludzie, którzy odnoszą sukcesy i wydają się mieć nieskończenie godne pozazdroszczenia życie, mogą być narażeni na samobójstwo. W rzeczywistości wysoko zarabiające osoby w średnim wieku, takie jak Spade i Bourdain, są jedną z najbardziej dotkniętych demografią chorób, która każdego roku pochłania 45 000 Amerykanów.
Dlatego tak znaczące jest to, że wiele celebrytów zgłosiło się, aby podzielić się swoim sposobem postępowania z własnymi mrocznymi myślami. Dwayne „The Rock” Johnson niedawno otworzył swoją własną walkę z depresją, udowadniając, że nie ma nic „bezmyślnego” w wyrażaniu uczuć smutku. Ryan Reynolds niedawno ujawnił, że jego optymistyczna, komiczna postać jest mechanizmem samoobrony w przypadku niektórych bardzo poważnych problemów lękowych. James Marsden mówił o tym, jak ważne jest nie zatuszowanie swoich uczuć. A w wywiadzie dla Best Life, 13 Powód Dlaczego aktor Ross Butler, który występuje w popularnym serialu, który bezpośrednio zajmuje się samobójstwem nastolatków, podzielił się tym, jak przezwycięża poczucie samotności i strachu.
Chodzi o to, że każdy, bez względu na to, jak jasne i lśniące może być jego życie na zewnątrz, zmaga się z tymi problemami. Gdy ludzie zmagali się z wiadomościami o Bourdainie, gwiazdy zabrały się na Twittera, aby podzielić się hołdem o sławnym szefie kuchni i opublikować numer National Suicide Prevention Lifeline pod numerem 1-800-273-8255. Na Reddit , który faktycznie zapewnia wiele osób cierpiących na depresję, użytkownicy udostępnili swoje ulubione wideo Bourdaina, które naprawdę uchwyciło jego hojność, humor, dowcip i umiejętność dostrzegania piękna w zwykłych rzeczach.
Opracowano megatread zapobiegania samobójstwom, zapraszając ludzi, którzy byli na krawędzi samobójstwa, aby podzielili się tym, co skłoniło ich do zmiany zdania. Poniżej możesz przeczytać niektóre historie z tego wątku. W końcu możemy opowiedzieć o 12 samobójczych znakach ostrzegawczych ukrytych w zwykłym widoku i o wielu sposobach ukochanych osób ukrywających depresję, ale nic nie przypomina słuchania ludzi, którzy znaleźli się na skraju otchłani i znaleźli swoją drogę plecy.
1 Tworzenie planów na jutro
Shutterstock
„Jestem matką małego dziecka, które zmarło na raka. Nikt nie może zrobić nic, co mogłoby mnie powstrzymać przed samobójstwem - oprócz słuchania i obecności. Nie dotarłem do nikogo. Samobójstwo oznacza, że chcesz umrzeć… nikt nie mógł mnie z tego wyciągnąć. Moja rodzina wiedziała, że walczę i obserwowali mnie na zmianę. Kupili mi moje ulubione jedzenie, oglądali ze mną Drag Race Ru Paula przez tygodnie (serio… z jakiegoś powodu to był jedyny rzecz, którą mogłem oglądać.) Słuchali, jak płaczę i nie próbowali dać mi rozwiązania. Po prostu powiedzieli „Wiem”. Mieliśmy słowo-ziemniak. Jeśli powiedziałem ziemniak, oznaczało to, że potrzebowałem kogoś fizycznie się ze mną… szybko. Zawsze był plan na następny dzień… Jutro idziemy na lunch do tego meksykańskiego miejsca, dobrze? „Jutro poszukajmy specjalnego znacznika ogrodowego dla Milesa”. Myślę, że to była duża część - plan na następny dzień oznaczał, że musiałem iść dalej. Minęły prawie cztery miesiące od śmierci mojego 3-letniego dziecka i nadal żyję ”.
2 Rozproszenia
Shutterstock
„Straciłem syna o imieniu Miles. Miał tydzień. To było nagłe. Pewnego dnia był zdrowy, różowy i krzyczał, następnego był niebieski i miał zatrzymanie akcji serca. 2 lipca skończy dziesięć lat. Mój „show, który mogę oglądać” to okropny program randkowy „Next” na MTV. Tej nocy, kiedy zmarł mój mąż (ówczesny chłopak) i siedziałem w pokoju hotelowym (bo nie mogliśmy wrócić do domu i stawić czoła jego rzeczom) i graliśmy przez całą noc w kooperacyjną grę planszową. Robiliśmy sobie przerwy, żeby płakać i krzyczeć, a potem grać. Ta głupia gra utrzymywała mnie przy życiu, jestem tego pewien. Musiałem też zawsze mieć plan na jutro. Nawet jeśli to właśnie miałam zjeść na śniadanie. Były dni, kiedy płakałam tak mocno, że myślałam, że sam płacz mnie zabije. Musiałam się zmusić, żeby przestać, pewna, że dosłownie umrę ze złamanego serca … Jestem już prawie dekadę i przez kilka dni wciąż nie mogę uwierzyć, że jestem członkiem tego klubu. ”
3 Myślenie o samobójstwie jako działaniu
„Próbowałem popełnić samobójstwo w wieku 19 lat. Myślę, że najtrudniejszą rzeczą dla osób nie-samobójczych jest zrozumienie, że wiele osób samobójczych nie chce się zabić, po prostu chce przestać istnieć. Właściwie przechodząc przez etap pisania notatki a przyjmowanie tabletek było niezwykle trudne i cały czas myślałem, że byłoby o wiele łatwiej, gdybym mógł po prostu zasnąć i nigdy się nie obudzić. Strasznie było myśleć, że potencjalnie się zabijam, a śmierci nie mogłem nie miałbym kontroli lub miał mniejszą kontrolę nad, po prostu… by się zdarzyło. Potem jest wszystko i wszystko inne do rozważenia. Przyłapałem się również na tym, że wiele razy życzyłem sobie, aby cały świat się skończył, abym mógł przestać istnieć, ale wtedy ani ja, ani moi bliscy musiałbym poradzić sobie z bólem lub stracić dobre życie. Trudno mi było wyrazić te rzeczy w wieku 19 lat. Tak czują się ludzie z depresją ”.
4 Nie bój się przyznać, że popełniłeś błąd
„Pracuję nad kontrolą zatruć. Jednym z naszych głównych zadań jest udzielanie porad szpitalom opiekującym się pacjentami, którzy przedawkowali. Nigdy nie zapomnę jednej nastoletniej dziewczyny, która przedawkowała Tylenol i najwyraźniej później tego żałowała, ale bała się powiedzieć nikomu. Nie powiedziała nikomu, aż 3 dni później. Poszła do szpitala obudzona, rozmawiając i zmarła, czekając na przeszczep wątroby. Zostawiła złamaną serce rodzinie i więcej przyjaciół, niż się spodziewała. Jeśli przyjdziesz do szpitala w ciągu kilka godzin przyjmowania tabletek można to naprawić. Nie bój się uzyskać potrzebnej pomocy. ”
5 psów
„W 2015 r. Byłem świeżo po cudownym miesiącu miodowym z moją niesamowitą żoną, kiedy osiągnąłem trochę niski poziom. Jestem maniakalnie przygnębiony i jestem przyzwyczajony do wzlotów i upadków, ale ten spadek nie zniknął. Myślałem, że jestem silniejszy niż moja depresja, ale to trwało. Po około 6 miesiącach moja małżonka ledwo była w stanie się tam zatrzymać i spędzała dużo czasu u matki w innym mieście, ponieważ… traciłam siebie. W noc Bożego Narodzenia tego roku żona była w podczas uroczystości jej rodziny, siedziałem sam w sypialni dla gości i trzymałem w ręku 9 mm. Walczyłem, płakałem i byłem zły, i… w mojej głowie rozwijał się koszmar. Nie mogłem tego zrobić. Wpuściłem psa i wskoczył na mnie i lizał mnie i machał ogonem, więc spędziłem z nim trochę czasu i odłożyłem broń. Obiecałem mojej żonie, że postaram się wprowadzić zmiany niezbędne, by wyzdrowieć i pospiesznie do dziś: w połowie ciąży z naszym pierwszym! To chłopiec! Jestem bardzo aktywny fizycznie i mam rzeczy, nad którymi muszę pracować a teraz nadchodzi syn, który zasługuje na wielką grupę rodziców. Moja żona jest niesamowita i utknęła ze mną w czasach, w których sam bym sobie zostawił… Zrobiła, co mogła, kiedy mogła, biorąc pod uwagę, jak bardzo odpychałam wszystkich w tym czasie. Nigdy nie mogę jej odpłacić za lojalność wobec mnie, kiedy nie sądzę, żebym zasłużył na lojalność, mam tylko nadzieję, że dam jej i mojemu synowi najlepszego męża i tatę na resztę życia. W tamtym czasie planowałem sprawić, by wszyscy mnie nienawidzili, aby nikt nie tęsknił za mną, kiedy w końcu się zabiję. To był ciemny wzór, który sprawił, że straciłem to, kim byłem. Jestem dzisiaj inną osobą i nauczyłem się rozpoznawać znaki i nie ignorować moich „małych upadków”. Nigdy nie tracę okazji, by powiedzieć mojej żonie, jaka jest cudowna. Dodałem również część aktywną fizycznie, ponieważ powrót do formy i zmęczenie fizyczne są dla mnie niesamowicie terapeutyczne ”.
6 Uświadomienie sobie, że ludzie cię kochają
„Kiedy byłem nastolatkiem, miałem poważne problemy z depresją i lękiem, które doprowadziły do bardzo autodestrukcyjnych zachowań. Wiele razy wyobrażałem sobie, że mogę się zabić, i pewnej nocy postanowiłem to zrobić. Wróciłem do domu pijany i smutny, i zacząłem się ciąć, co było jedną z moich metod radzenia sobie z moimi emocjami. Siedziałem w łóżku płacząc, starając się znaleźć odwagę, by ciąć głębiej i zakończyć to. Potem mój pies Snoopy wskoczył na łóżko i położył głowę na moich kolanach. Dzięki do niego zdałem sobie sprawę, że po prostu nie mogłem tego zrobić ani jemu, ani moim rodzicom i przyjaciołom. Uratował mi życie tej nocy. Następnego dnia postanowiłem otworzyć się na moich rodziców i poprosić ich o pomoc w znalezieniu pomocy, która był ogromnym krokiem naprzód. Czasami wystarczy przypomnienie, że ktoś cię kocha, aby pomóc ci zacząć próbować siebie. ”
7 Poważnie, choć psy
„Kupiłem psa. Mam bardzo pracowite życie, więc ludzie pytają mnie, czy żałuję, że ją mam, ponieważ wszystkie psy są bardzo wymagające. Muszę chodzić z nią kilka razy dziennie, karmić ją, zapewniać rozrywkę, sprzątać po niej, usuń sierść psa ze wszystkiego, łącznie ze mną, z niekończącym się zapasem kłaczków. Nie żałuję. Mam jeden cel, którego im nie powiem. Bo jestem samotny. Bo kiedy jestem samotny w moim najbardziej samotnym, nie mam się do kogo zwrócić, do kogo pójść, aby porozmawiać, pomimo moich najlepszych starań. Mam ją, ponieważ wiem, że gdybym umarł, coś by za mną tęskniło, więc nie mogę zostaw ją."
8 Również koty
„Jestem teraz 2 na 2 w próbach samobójczych powstrzymywanych przez mojego kota. Tylko jej gapienie się i miauczenie. Zawsze miej coś lub kogoś w pobliżu; to może cię po prostu uratować”. Inny użytkownik napisał również: „W 2012 r. Straciłem prawie wszystko: pracę, żonę, przyjaciół i wyobcowałem rodzinę. Raz się zbliżyłem. Wszystko było gotowe, tyle że nie wiedziałem, co zrobić moje koty. Musiałem się upewnić, że są pod opieką. Im dłużej o tym myślałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę, że MNIE potrzebują. Nikt inny nie pokochałby ich tak jak ja. Te małe kuleczki potrzebują mnie. Teraz o każdej porze Czuję się przygnębiony, po prostu przytulam moje koty i pamiętam to. ”
9 Profesjonalna pomoc
Shutterstock
„Byłem samobójcą około 6 miesięcy temu po tym, jak moja dziewczyna / najlepsza przyjaciółka na całe życie mnie opuściła. Zdecydowałem, że w końcu potrzebuję pomocy. Wiedziałem, że mam poważne problemy, ale nie chciałem sobie z nimi radzić. Zawsze je maskowałem i znajdowałem sposoby na odwrócenie uwagi sam. Poszedłem do lekarza rodzinnego i zostałem skierowany do psychiatry i widuję się z kilkoma przez ostatnie kilka miesięcy. Jestem bardzo dumny z tego, że ten tydzień był moim pierwszym tygodniem od lat, który mogę powiedzieć: Byłem naprawdę szczęśliwy i dumny z siebie. Staje się lepszy. Naprawdę robi. Nawet gdy jesteś w najgłębszej dziurze. Ale nie możesz tego zrobić sam. Nie możesz po prostu ukryć swoich problemów. Musisz zniszczyć im."
10 Zdając sobie sprawę, jak bardzo zaszkodzi twoim bliskim
„Próbowałem się zabić pod koniec maja tego roku. Czułem, że uderzyłem w dno, a wtedy wydawało mi się, że to jedyne wyjście. Straciłem kobietę, którą kochałem, zacząłem pić codziennie, zraniłem wielu ludzi emocjonalnie. Myślałem, że gdybym odepchnął wszystkich, łatwiej byłoby odpuścić. Nie czuję się swobodnie mówiąc, jak to zrobiłem, ale kiedy odzyskałem przytomność, zadzwoniłem do przyjaciela, który mi pomógł. Jestem taki Cieszę się, że mi się nie udało. Kiedy byłem małym dzieckiem, po powrocie z mamą wszedłem nieprzytomnego brata i to jest obraz, który zapieczętował mi mózg. Na szczęście przeżył, ale nigdy nie zapomnę krzyki agonii mamy i jej błaganie do Boga, gdy próbowała zmusić go do przebudzenia. Myśl o tym, że musi to powtórzyć, gwarantuje, że już nigdy nie spróbuję. Zamiast chcieć umrzeć we śnie, Jestem bardzo wdzięczny za każdy dzień, w którym się budzę. Ponieważ każdy dzień to nowy początek ”.
11 Rozmowa z kimś
„Prawie dokładnie rok temu jeden z moich najlepszych kumpli zadzwonił w środku nocy, mówiąc mi, że zamierza to zakończyć, i chciał przeprosić za to i podziękować za to, że jako jedyny go wspieram. tak się przestraszyłem i zacząłem dzwonić do ludzi, którzy byli na tej samej imprezie, w której wcześniej uczestniczył, i udało mi się znaleźć go w pobliżu, idącego samotnie w kierunku torów. Podbiegłem do niego i zatrzymałem go. Tej nocy rozmawialiśmy prawie przez pięć godzin. zgodził się, aby spróbował terapii. To zadziałało. Dla niego najładniejsze, a teraz jest w drodze powrotnej, kontynuując karierę w projektowaniu graficznym. Wzywam wszystkich, którzy czują się przygnębieni, przynajmniej próbują porozmawiać z kimś, rodziną, przyjaciółmi lub terapeuta / infolinia, ponieważ może to pomóc bardziej niż myślisz ”.
12 Jak dla prawdziwych psów
„Mam tutaj psa. Gdybym pewnego dnia nie wrócił do domu, nigdy nie przestałby czekać na mnie przy drzwiach. Nigdy nie przestałby tęsknić za moim zapachem i głosem. Nigdy nie przestałby marzyć o jednym więcej chodzenia, jeszcze jedna gra w ściganie lasera ze mną, jeszcze jedna piątka za ucztę. Nigdy nie przestałby podskakiwać, by wyjrzeć przez okno, gdy usłyszał, jak ktoś idzie chodnikiem, i pozwolił, by jego serce wypełniło się chwila radosnej nadziei. Bez względu na to, ile razy ta nadzieja została przekreślona, nigdy jej nie puścił. Jest swego rodzaju oszustem. W ten sposób każdy inny w moim życiu może się z tym pogodzić. Możesz wyjaśnić im, co się stało i przynajmniej byliby w stanie zrozumieć, gdyby nie zaakceptować. Ale mój mały brązowy pies siedziałby wiecznie, zastanawiając się, dlaczego nie wróciłem do domu. A on miał do tej pory wystarczająco ciężkie życie. Byłem jego jedynym przyjacielem, kiedy nie miał nikogo i był mój. Bez względu na to, przez co przechodzę w życiu, poddawanie go tego rodzaju cierpieniom nie jest czymś, na co pozwoliłaby mi dusza. W przeciwnym razie pro bible już by to zrobił ”.
Rzeczywiście, jeśli jest jedna rzecz, której nauczyliśmy się od słynnego psa, który czekał na stacji kolejowej swojego martwego człowieka, aby codziennie wracał do domu przez dziewięć lat, dziewięć miesięcy i piętnaście dni, to psy nigdy tego nie przeżyją.
13 Uświadomienie sobie, jak wpłynie na twoje dzieci
Shutterstock
„Proszę nie używać powiedzenia„ To trwałe rozwiązanie tymczasowego problemu ”. To może być prawda dla kogoś, kto cierpi na depresję sytuacyjną. Depresja, która ustępuje. Dla kogoś z przewlekłą depresją nigdy tak naprawdę nie ustępuje. To nie jest tymczasowy problem. Można sobie z tym poradzić. Możesz być lepszy. Możesz nauczyć się żyją prawie normalnie. Ale kiedy osoba cierpi od lat, ledwo żyje, ledwo co rano wstaje z łóżka, nie jest to tymczasowy problem. Kiedy byłam w najgorszym stanie depresji i usłyszałem to powiedzenie po raz pierwszy usłyszałem: „To trwałe rozwiązanie trwałego problemu” I wiesz co? To było pocieszające. To było zachęcające w niewłaściwy sposób. Chciałem po prostu przestać istnieć. Nie muszę się martwić o przebudzenie następnego rano, przez co przeszedłem, wiedząc, że zniszczę życie moich dzieci. Wiedziałem, że sami się obwinią. Nawet gdybym myślał, że byłoby im lepiej beze mnie i że ich krzywdzę. Gdybym odebrał sobie życie, byłoby dużo gorsze dla nich. ”
14 Ograniczanie spożycia alkoholu
Shutterstock
„Mam 22 lata i od około czterech lat jestem samobójcą. Trzy tygodnie temu próbowałem samobójstwa, biorąc kilka tabletek. Wiem, że mam ludzi, którzy mnie kochają i wspierają, ale depresja ma okropny sposób czuję, że nie zasługuję na nie, a beze mnie byłoby lepiej. Nie czuję się już w ten sposób i zajęło mi się wycinanie alkoholu z mojego życia, aby uświadomić sobie to. Jeśli walczysz i używając substancji, proszę rozważyć jej zrezygnowanie, a nawet ograniczenie. Spędziłem lata, spożywając alkohol, aby poradzić sobie z moimi uczuciami, i to właśnie dlatego potrzebowałem resuscytacji by utrzymać mnie przy życiu. Jestem już ponad dwa tygodnie trzeźwy, a sytuacja się poprawia. Zrobię to do 23. ”
15 Uświadomienie sobie, że zniszczy twoich rodziców
Shutterstock
„Podjąłem próbę samobójczą przez przedawkowanie, kiedy byłem gimnazjum. Mam około 22 lat, więc minęło już 6 lat. Wziąłem całą butelkę acetaminofenu o liczbie 100 i powiedziałem kilka rzeczy„ do widzenia ”(moich do widzenia) moi przyjaciele, zauważyli i pośpieszyli o północy, aby powiedzieć rodzicom, że coś jest bardzo nie tak, i zadzwonili po karetkę. Nie zgodziłbym się na to, co zrobiłem, ale wiedzieli z moich oczu, że ja też nie czuję się dobrze, więc zabrali mnie do szpitala i zmusił mnie do spożywania tego absolutnie przerażającego płynnego węgla drzewnego. Wyrzuciłem go sobie w środku nocy, ale kiedy się obudziłem, zobaczyłem, że moja mama odwróciła się, modląc się i płacząc, i nigdy tego nie zapomnę Innym widokiem, który powstrzymuje mnie od tego wszystkiego teraz, jest to, że mój tata płacze, kiedy sprawdzili mnie na oddziale. Przez całe życie nigdy nie widziałem, żeby płakał, z wyjątkiem tego jednego dnia. Ludzie tam cię kochają. Nawet jeśli nie mam rodzinę, która cię wspiera, są tam przyjaciele. Około dwa lata później mam zwierzaczki i uwielbiam je śmierć. Nie mogę sobie wyobrazić, że zostawiam swoje zwierzaki, a kiedy wpadam w emocjonalny niepokój, podchodzę i pieszczę je w ciszy, co pomaga mi trochę się uspokoić i wyprostować. To trudne, ale to coś. Terapia pomogła mi i mojej rodzinie otworzyć się na rzeczy, które trzymałem w sobie, co spowodowało, że przekroczyłem granicę. Teraz, szczególnie będąc kimś, kto wie z pierwszej ręki, co czuje ta ciemna pustka, jakbym naciskał, aby pomóc moim znajomym wokół mnie, jeśli mam wrażenie, że przechodzą przez to samo ”.
16 innych osób
„Trzy razy w życiu próbowałem popełnić samobójstwo. Po raz pierwszy poderwałem sobie nadgarstki, a mój przyjaciel z dzieciństwa zatrzymał mnie. Po drugie miałem pistolet w ustach i usłyszałem śmiech mojego siostrzeńca zza domu, a ja nie mogłem go zobaczyć. Trzeci, który zdobyłem broń, wybrałem moją lokalizację, aby wyjść na pole, poszedłem zamknąć wszystkie moje konta bankowe i zostawić pieniądze mojej rodzinie. Moja siostra znalazła mój notatkę, powiedziała mój tata (który jest gliną) i jego inni oficerowie zabrali mnie do pracy i zostałem hospitalizowany. Choroba psychiczna musi zostać rozwiązana. Jako osoba cierpiąca na nią, wiem, jak trudno jest rozmawiać o tym, nie mówiąc już o życiu. Spędziłem lata milcząc o mojej chorobie. Wstydziłem się. Myślałem, że to moja wina i powinienem sobie z tym poradzić. Myliłem się. Kosztowało mnie to pracę, przyjaciół i partnerów. Po hospitalizacji mogłem w końcu otrzymać pomoc, której desperacko potrzebowałem. Wciąż odbudowuję. Wciąż mam problemy. Ale teraz widzę lig na końcu tunelu. Wszystkim cierpiącym na choroby psychiczne: widzę cię, jestem tu dla ciebie i nie jesteś sam. Świat może wydawać się pusty. Wszystko może stracić swój blask. Po prostu wiedz, że są tacy, którzy naprawdę troszczą się o ciebie i wspierają. Nawet jeśli nie zawsze możesz to zobaczyć lub poczuć. ”
17 Wpuszczanie miłości
„Przez jakiś czas zmagałem się z łagodną depresją i niepokojem, ale nigdy nie było to przytłaczające. Potem następnego dnia po Święcie Dziękczynienia 2016 przeniosłem się 5 godzin od rodziny i narzeczonej, aby podjąć pracę w stacji telewizyjnej. Miasto było przygnębiające samo w sobie, z jednym z najwyższych wskaźników przedawkowania heroiny i ubóstwa w stanie… Uderzyłem dno. Utrzymałem to głównie pod kontrolą i faktycznie zacząłem spotykać się z terapeutą, który bardzo mi pomógł. Ale pewnego dnia przyszedł było za dużo i byłem tak zestresowany i zerwany myślą o tym, że muszę iść do pracy i rzucić się na pracę, która była tak wyczerpująca, że zdecydowałem, że po drodze wbiję się w drzewo. - Wstydzę się, wciąż mogłem się śmiać i żartować z przyjaciółmi, ale po prostu nie widziałem sensu, żeby to trwało. Chociaż nie powiedziałem mojej narzeczonej, ona mogła powiedzieć, że coś jest nie tak, i zadzwoniła do mojego terapeuty. Mój terapeuta natychmiast odesłał kogoś z serwisu, który pomógł mi mnie sprowokować od mojej pracy, aby powiedzieć im, że nie przyjdę do pracy tego dnia. Byłem wdzięczny za wystarczająco dużo, ale to reakcje ludzi wokół mnie mnie poruszyły. Kiedy usłyszał, co się stało, moja współlokatorka (która pracowała na tej samej stacji i którą spotkałam zaledwie kilka miesięcy wcześniej) natychmiast rzuciła się do domu, aby upewnić się, że wszystko ze mną w porządku. Tej nocy moja narzeczona jechała pięć godzin w burzy śnieżnej, aby się do mnie dostać, i spędził ze mną tydzień, aby poznać moich współpracowników. Skończyłem pracę po około dwóch miesiącach - rok temu od ostatniego wtorku. Na kilka miesięcy przeprowadziłem się z rodzicami do domu, a teraz wróciłem do miasta, w którym poszedłem na studia, pracując jako doradca ds. Przyjęć do szkoły macierzystej. Poślubiłem moją żonę w grudniu ubiegłego roku, a ona była moją zbawczą łaską. Jest urocza, zabawna, mądra i o wiele bardziej niż mogę się spodziewać. Całkowicie zawdzięczam jej uratowanie życia i nigdy nie mogę jej powiedzieć wystarczająco dużo, jak bardzo ją kocham. Ludzie dbają o ciebie. Musisz ich wpuścić. ”
18 Uświadomienie sobie, że masz kontrolę nad swoimi emocjami
Shutterstock
„Zamierzałem popełnić samobójstwo przez jakiś czas. Miałem zaplanowaną randkę, miałem metodę, miałem rzeczy, które chciałem zrobić i zrobiłem to wszystko, ćwiczyłem nawet to, co chciałem, aby moja notatka, miałem chwalebna wizja ludzi wracających w te okolice na pogrzeb i spotykających się ponownie, aby miło spędzić czas. Wtedy zdałem sobie sprawę, że mam urojenia, nikt nie przyjdzie na mój pogrzeb, wszyscy będą nieszczęśliwi. Notatka nie wyjaśniłaby tego wystarczająco dobrze, bez względu na to, ile razy przepisałam go sobie w głowie, nie mogłam tego zdobyć, aby ludzie zrozumieli. Moja matka, ona nigdy nie zrozumie. Więc pomyślałem o tym. Większość rzeczy, o które się martwię, to po prostu rzeczy, o które się martwię. Gdybym po prostu przestał się tym przejmować, to już nie byłoby do cholery. Martwię się. Mam na myśli, że zabicie siebie to koniec, Nie ma nic gorszego, co może ci się przydarzyć w tym momencie, gra się skończyła. Może po prostu musiałem rozpocząć nową grę, w której byłem wolny od rzeczy, które mnie trzymają wn w tym ”.
19 Wyobrażanie sobie osoby, która Cię znajdzie
Shutterstock
„Próbowałem popełnić samobójstwo, kiedy miałem 16 lat. Byłem przygnębiony i nieleczony, ponieważ choroba psychiczna po prostu nie była czymś, co zostało rozpoznane w mojej rodzinie. Podciąłem sobie nadgarstki i trzymałem je pod wodą. Jedyną rzeczą, która mnie powstrzymała, była myśl, że moja 5-letnia siostrzenica mnie odnalazłaby. Nie chciałem tego. Więc zabandażowałem, posprzątałem i poszedłem położyć się, aby ponownie ocenić swoje życie. Prawdopodobnie powinienem mieć szwy, ale nie byłem gotowy przyznać, że miałem „problemy”. Mam teraz 26 lat. Nadal borykam się z depresją. Przez pewien czas byłem leczony, ale nienawidziłem efektów ubocznych. Jestem szczęśliwym małżeństwem, kupiłem dom w tym roku i mam cudowną chrześnicę, która jest absolutnym promieniem słońce w moim życiu. Więc depresja jest. Ale myśli samobójcze nie są. Za każdym razem, gdy przypadkowo przychodzi mi do głowy, przypominam sobie, dlaczego wciąż tu jestem. Ale moje życie jest dla mnie ważne. Chcę żyć aby cieszyć się dobrymi czasami i walczyć ze złymi. Przeżyję. Proszę, każdy, kto to czyta. Jeśli potrzebujesz pomocy, uzyskaj pomoc. Twoje życie jest tego warte. Istnieje wiele miłości i wsparcia, jeśli potrzebujesz. „
20 Zrozumienie, jak się czuje depresja
„Kiedy cierpisz na depresję, to tak, jakby codziennie pada śnieg. Niektóre dni to tylko kilka centymetrów. Niektóre dni pada śnieg. Czasami pada śnieg na cztery stopy. Niektóre tygodnie to pełnowymiarowa zamieć. Gdy otworzysz drzwi, jest na ścianie śniegu. Moc migocze, a potem gaśnie. Jest za zimno, żeby siedzieć w salonie, więc wracasz do łóżka z ubranymi ubraniami. Kuchenka i kuchenka mikrofalowa nie działają, więc jesz zimny Pop Tart i zwołaj ten obiad. Nie brałeś prysznica od trzech dni, ale jak mogłeś w tym momencie? Jesteś za zimno, żeby robić cokolwiek poza snem. Czasami ludzie padają na zimę. w. Brak komunikacji w środku lub na zewnątrz. Jedzenie się kończy. Co możesz zrobić, wydostać się z czterdziestometrowego brzegu śniegu rękami? Jak daleko jest pomoc? Czy możesz się tam dostać w zamieci? Jeśli tak, czy mogą ci w tym pomóc? Może śmierć tu zostaje, ale śmierć też tam jest… Czasami i tak nie wystarczy. o powiedzieć z zewnątrz, ale ważne jest, aby zrozumieć, jak to jest od wewnątrz. Mocno wierzę, że zrozumienie i współczucie muszą być podstawą skutecznego działania. Ważne jest, aby zrozumieć, czym jest depresja, jak się czuje, jak to jest żyć z nią, abyś mógł pomagać ludziom zarówno indywidualnie, jak i politycznie ”.
21 Uświadomienie sobie, że nie jesteś sam
„Zostanie to pochowane, ale do niedawna moja główna depresja była w remisji. Coś się wydarzyło około 2 miesiące temu, co wywróciło moje życie do góry nogami, w wyniku czego ostatnio walczyłem z myślami samobójczymi. cal po calu. Przeczytałem może 30 odpowiedzi w tym wątku i prawie płaczę przy biurku. Musiałem przypomnieć, że nie jestem sam i że metaforyczny demon, który jest depresją, prześladuje tak wielu ludzi na tej ziemi. Nie mogę poddaję się lub poddaję. Potrzebowałem tego dzisiaj, aby zmotywować mnie do pozostania na kursie. Pobiłem to raz, mogę to zrobić ponownie. Jednym z moich ulubionych cytatów jest Winston Churchill: KIEDY JUŻ PRZEJDŹ DO H * LL, UTRZYMUJ GOING.Dziękuję wszystkim, którzy przyczyniają się do tego wątku. ”