15 rzeczy, których nie wiesz o Google

15 rzeczy, których nie wiesz o mobach z Minecraft 1.10!

15 rzeczy, których nie wiesz o mobach z Minecraft 1.10!
15 rzeczy, których nie wiesz o Google
15 rzeczy, których nie wiesz o Google
Anonim

Niezależnie od tego, czy zdajesz sobie z tego sprawę, czy nie, używasz Google. Nawet jeśli przysięgniesz aspekt wyszukiwarki - co by to była dziwna decyzja, z pewnością używasz Map Google, YouTube'a lub głównego Androida, rywalizującego z iPhone'em. (Każdy z nich może pochwalić się ponad 1 miliardem użytkowników.) Czy Twoja przeglądarka internetowa Chrome? Prawdopodobnie. W końcu jest to najpopularniejsza przeglądarka internetowa, która odpowiada za prawie 42 procent całego ruchu na komputerach. Mimo to postawilibyśmy dobre pieniądze, że nie znasz tych 15 faktów. A kiedy skończysz, pomaluj 15 rzeczy, których nie wiedziałeś o Facebooku.

1 Google nie jest tak naprawdę Google

Shutterstock

Od października 2015 r. Google nie jest już Google. Zamiast tego firma jest teraz Alphabet, większym konglomeratem z wieloma firmami - Google jest największym - pod swoją parasolką. Pozornie, zgodnie z listem zgłoszeniowym Alphabet, decyzja ta została podjęta, aby umożliwić większą autonomię „firmom, które są dość daleko od naszych głównych produktów internetowych”, takich jak samochody bez kierowcy i soczewki kontaktowe z czujnikiem glukozy i tym podobne. W rzeczywistości zakładamy się, że była to decyzja oparta na skomplikowanym uzasadnieniu finansowym. Jeśli chodzi o samochody bez kierowców Google, zastanawiamy się, czy są one tak przygotowane do drogi, jak faceci, którzy opanowali nasze wskazówki dotyczące bezpiecznej i efektywnej jazdy.

2 Google Loves Pranks

W prima aprilis Google, podobnie jak mistrz, George Clooney, robi kilka psikusów. W tym roku Google Maps zamieniły się w grę pani Pacman i „uruchomiły” Google Wind, zuchwałe odtworzenie holenderskich wiatraków, które ma zapobiegać pochmurnym i deszczowym dniom. Ich pierwszy dowcip pochodzi jednak z 2000 roku i jest dla naszych pieniędzy najlepszy. Google błagało użytkowników, aby wpatrywali się w czerwono-niebieską spiralę hipnozy, koncentrując się mentalnie na wyszukiwanym haśle przed kliknięciem spirali. Spirala doprowadziła następnie do strony wyników dla „April Fools”. Nazywał się MentalPlex i był genialny.

3 Gmail był rodzajem wypadku

Shutterstock

Legenda głosi, że Google oferuje coś o nazwie „20 procent czasu”, wzywając pracowników do spędzenia 20 procent ich godzin pracy na projektach według własnego kierunku i projektu. Jednym z tych projektów było coś, z czego prawdopodobnie korzystasz na co dzień: Gmail. W tym czasie pomysł 1 GB miejsca na pocztę e-mail - to 500 razy więcej niż oferowała podstawowa usługa Hotmail - była oburzająca. Ale Googler Paul Buchheit wykorzystał swój „20 procent czasu”, aby to rozgryźć. Obecnie Gmail oferuje bazę 15 GB na użytkownika. „20-procentowy czas” jest z pewnością świetną wskazówką przywódczą, ale dla innych pamiętaj o tym, co dokładnie każdy lider powinien wiedzieć po raz pierwszy.

4 Google pierwotnie nazywano „backrub”

Studenci ze Stanford, Sergey Brin i Larry Page, założyli wyszukiwarkę w 1996 roku jako projekt dla szkół wyższych. Kiedy został po raz pierwszy wcielony, nazywał się „Backrub”. (Oto zarchiwizowany link dla tych, którzy po prostu w to nie wierzą.) Rok później współzałożyciele postanowili zmienić nazwę na coś, co bardziej precyzyjnie odzwierciedla niemal nieograniczony potencjał wyszukiwania w sieci, w przeciwieństwie do, wiesz, gra wstępna.

5 Obecny imiennik jest odpowiednio nerdy

Googol jest terminem matematycznym na liczbę, po której następuje 100 zer. Nawiasem mówiąc, dajemy to jeszcze kilka lat, zanim kasety Google odzwierciedlą ich imienniki. Jeśli chcesz, aby twoje kasety wyglądały podobnie, rozważ wybranie jednego lub dwóch z 20 najbardziej lukratywnych koncertów.

6 „To Google” to oficjalny czasownik w języku angielskim

Shutterstock

Sprawdź Merriam-Webster; to jest rzeczywisty wpis. Jak głosi legenda, oryginalny tekst brzmiał „w celu uzyskania informacji o kimś lub czymś” w sieci World Wide Web. ”Ale firma sprzeciwiła się, twierdząc, że potoczne użycie„ Google ”jako czasownika osłabiłoby markę, gdyby ludzie używali termin opisujący wyszukiwania za pomocą innej wyszukiwarki, np. Yahoo Oficjalny wpis zaczyna się teraz od „Aby korzystać z wyszukiwarki Google…”

7 Google jest dość rygorystyczny w stosunku do występów telewizyjnych

Obsesja na punkcie drobiazgów we wpisie słownika jest zgodna z wybrednym okiem Google na sposób ich przedstawienia. W telewizji producenci potrzebują wyraźnego pozwolenia na używanie Google. Najwyraźniej jest to trudne. W You're The Worst firma jest określana jako Zoiddle. A w Arrested Development postacie rutynowo mówią sobie nawzajem, by „przeprowadzały wyszukiwanie„ czegoś ”, a jedna postać prowadzi nawet samochód„ coś ”- to oczywiście samochód Google, ale logo jest niewyraźne. Jeśli jesteś mężczyzną, któremu zależy na tym, jak postrzegany jest online, oto jak wybrać idealne zdjęcie profilowe LinkedIn.

8 Ale Google współpracował przy stażu

Z drugiej strony Google współpracował z Twentieth Century Fox, aby zrealizować komedię The Internship , Vince Vaughn i Owen Wilson z 2013 roku o dwóch sprzedawcach w średnim wieku rywalizujących z dziećmi-świstami o staż u giganta technologicznego. Oczywiście staż przedstawia Google jako jedno z najfajniejszych miejsc na świecie do pracy. (Ciekawostka: CEO Sergey Brin ma epizod w filmie.) Tak się składa, że ​​podobnie jak bohaterowie Wilsona i Vaughna zmiana kariery jest jednym z 40 sposobów na maksymalne wykorzystanie lat 40.

9 Google kocha jedzenie

Shutterstock

Być może udowadnia punkt stażu - że Google jest naprawdę najfajniejszym miejscem do pracy na świecie - firma oferuje wszystkim pracownikom bezpłatne jedzenie. I to nie tylko pojedyncza niechlujna jadalnia. Nie, szacuje się, że w kampusie Googleplex znajduje się aż 30 osobnych lokali gastronomicznych - a każdy jest świeży od gospodarstwa do stołu, serwujący wszystko, od dań wegetariańskich po obfite mięso. (Firma stanowczo odmawia podania dokładnej liczby.) Sprawdź ten raport od Serious Eats, aby naprawdę przekonać się, jak zdumiewająco pyszne wydaje się jedzenie. A jeśli znajdziesz się w Googleplex, sprawdź, czy nie możesz wyśledzić 6 cudownych posiłków, które zdrowi lekarze przysięgają na swoje życie.

10 Zamiast kosiarek Google używa kóz

Poważnie. Gdy trawa na trawniku Googleplex wymaga przycinania, Google przyniesie 200 kóz z firmy o nazwie California Grazing. Kozy będą chrupać na trawie przez około tydzień; jest to bezemisyjny sposób na utrzymanie trawnika w czystości i porządku. I tak - podobnie jak wszyscy inni pracownicy Google, tymczasowi lub w inny sposób, kozy otrzymują bezpłatne jedzenie: trawę.

11 Przycisk „Mam szczęście” już nie działa

Wcześniej Google zaoferowało przycisk „Jestem szczęśliwy”, aby rozszerzyć wyszukiwanie. Jeśli użytkownik czegoś szukał, może kliknąć przycisk i automatycznie przejść do pierwszego wyniku na stronie wyszukiwania. Ta funkcja już nie działa. Podobno spowodowało to, że firma straciła ponad 100 milionów dolarów rocznie na przychodach z reklam, dlatego wycofała się z integracji z automatycznie wypełniającym się paskiem wyszukiwania. Przycisk „Jestem szczęśliwy” nadal można jednak zobaczyć na stronie głównej Google. Jeśli nadal masz szczęście - tak, w ten sposób - pamiętaj o pozycjach seksualnych, których potrzebuje od ciebie tej nocy.

12 Gogle.com łączy się z Google

Google był wystarczająco inteligentny, aby przejąć domeny otaczające Google.com. Jeśli przejdziesz na gogle.com lub gooogle.com, zostaniesz przekierowany na Google.com. Z drugiej strony Goggle.com tego nie robi. W mowie technologicznej jest to tak zwane „typosquatter” lub witryna, która czerpie zyski z odsysania ruchu z błędów ortograficznych użytkowników. W raporcie Bloomberg Businessweek z 2011 r. Typosquattery kosztują 250 najlepszych witryn o wartości 285 mln USD rocznie. Szczerze mówiąc, możemy wymyślić co najmniej 20 bardziej uczciwych sposobów zarabiania pieniędzy.

13 Wykonawców Google używanych do parkowania w NASA

Jaki jest twój podjazd? Jeszcze w 2007 roku Brin i Page zaparkowali wspólną jazdę, dostosowanego Boeinga 767-200 - tak, jak w samolocie - na pobliskim pasie NASA Ames Research Center. W przypadku tego przywileju chłopaki kosztowały 1, 3 miliona dolarów rocznie. Jako kompromis NASA umieściła również w samolocie sprzęt do analiz naukowych.

14 Yahoo! Oferował 3 miliardy dolarów dla Google

Shutterstock

W 2002 roku dyrektor generalny Yahoo, Terry Semel, zaoferował firmie 3 miliardy dolarów. Google odrzucił ofertę, odmawiając przyjęcia kwoty mniejszej niż 5 miliardów dolarów. Jak zmieniają się czasy. Google ma obecnie kapitalizację rynkową w wysokości 650 miliardów dolarów. Yahoo's kosztuje 48 miliardów dolarów. Aby zwiększyć swoją wartość netto na długo w przyszłości, oto kroki inwestycyjne, które należy wykonać teraz.

15 To jedyna strona internetowa, która stworzyła jedną z nich

Shutterstock

elgoog.im.

Zaufaj nam. Spróbuj.

Aby uzyskać więcej niesamowitych porad, jak żyć mądrzej, lepiej wyglądać, czuć się młodziej i grać ciężej, śledź nas na Facebooku już teraz!

Ari Notis Ari jest starszym redaktorem, specjalizującym się w wiadomościach i kulturze.